RozrywkaNowe zarzuty dla Jakuba W. i Michała F. Grozi im do trzech lat więzienia

Nowe zarzuty dla Jakuba W. i Michała F. Grozi im do trzech lat więzienia

Jak donosi portal portal tvp.info, prokuratura postawiła kolejne zarzuty dziennikarzom Jakubowi W. i Michałowi F., tym razem znieważenia z powodów narodowościowych, za co grozi im do trzech lat więzienia. Tak kończą się "żarty" na temat gwałconych Ukrainek...

Nowe zarzuty dla Jakuba W. i Michała F. Grozi im do trzech lat więzienia
Źródło zdjęć: © AKPA

12.10.2012 | aktual.: 25.11.2013 13:44

Serwis tvp.info dowiedział się, że Jakub W. usłyszał zarzuty wczoraj i odmówił składania wyjaśnień. Natomiast Michał F. dziś stawił się w prokuraturze w podobnym celu.

Przypomnijmy, że aferę z przykrymi dla dziennikarzy konsekwencjami wywołał przytoczony poniżej dialog pomiędzy Kubą W. i Michałem F., który padł na antenie radia Eska Rock po sobotnim meczu Polska - Czechy.

Kuba Wojewódzki: A wiesz co ja wczoraj zrobiłem po tym meczu z Ukrainą?
Michał Figurski: No?
KW: Zachowałem się jak prawdziwy Polak...
MF: Kopnąłeś psa.
KW: Nie, wyrzuciłem swoją Ukrainkę.
MF: A to dobry pomysł... Mi to jeszcze nie przyszło.. Wiesz co? Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę.
KW: Wiesz co, to ja swoją przywrócę, odbiorę jej pieniądze i znowu wyrzucę.
MF: Powiem Ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił.
KW: Eee... ja to nie wiem jak moja wygląda, bo ona ciągle na kolanach.

Na oburzającą wypowiedź dziennikarzy błyskawicznie zareagowało ukraińskie MSZ, domagając się przeprosin. To roszczenie szybko poparła również strona polska.
Kuba W. niedługo później przeprosił wszystkich Ukraińców, którzy poczuli się dotknięci jego poczuciem humoru. Podkreślił jednak, że program podczas którego padła wspomniana wypowiedź, jest "audycją na poły kabaretową" i "surrealistycznym słuchowiskiem kpiącym z rzeczywistości", dlatego też nie można traktować jej dosłownie.

Showman tłumaczył też, że prezentowane przez niego i F. poczucie humoru jest bliskie stylu Gombrowicza czy Mrożka, zaś odbiorcy audycji "Poranny WF" trafnie odczytują intencje prowadzących ją dziennikarzy:
- To nie jest audycja dla każdego. Tworząc ją, wiemy, że udało nam się powołać do życia określoną konwencję oraz słuchacza, który ją rozumie. Niestety czasami pojawiają się intruzi z krainy patosu i przesady - pisał showman.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)