Nominacja do Emmy zaskoczyła twórców "Lost"
Twórcy serialu "Lost: Zagubieni" sądzili, że pójście w stronę science-fiction jest posunięciem ryzykownym dla produkcji. A tymczasem nominacje do nagrody Emmy pokazują, że ryzyko czasem się opłaca - czytamy na stronie Dziennik.pl.
Serial "Lost" w poprzednich latach nominowany był 35 razy i zdobył 8 nagród. Jednak serial stracił wielu widzów odkąd bohaterowie serialu podróżują w czasie. Wiele osób uważa, że fabuła stała się tak zawiła, że orientują się w niej wyłącznie najwytrwalsi wielbiciele.
"Jesteśmy szczęśliwi, ale także zszokowani" - powiedział jeden z producentów serialu, Carlton Cuse, w rozmowie z "Tv Guide" - "Decydując się na podróże w czasie nie oczekiwaliśmy nominacji".
Twórców z kolei zupełnie nie dziwi wyróżnienie Michaela Emersona za rolę Benjamina Linusa. - Michael tworzy wspaniałą część tego show. Jego gra, zwłaszcza w odcinku "The Life and Death of Jeremy Bentham" jest spektakularna" - powiedział Cuse.