Jurorzy nie mieli litości. Za kulisami show rozegrał się dramat Oliwii Bieniuk
Oliwia Bieniuk nie wypadła najlepiej w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami". Najdelikatniej mówiąc. Jurorzy nie szczędzili jej ostrej krytyki i niskich ocen. A to, jak się okazało, mocno podkopało morale młodej uczestniczki.
10.09.2021 15:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oliwia Bieniuk jest jedną z najmłodszych uczestniczek "Tańca z gwiazdami". Udział w programie jednak sporo ją kosztuje – to duży wysiłek fizyczny (głównie przez intensywne treningi), ale też emocjonalny. Oliwia musi się zmierzyć nie tylko ze wzmożonym zainteresowaniem mediów wokół siebie, ale też tym, że jest teraz poddana ciągłej ocenie i to nie tylko strony jurorów.
W pierwszym odcinku rozpoczętej właśnie edycji "Tańca z gwiazdami" wypadła bardzo dobrze. Jej żywiołowy występ spodobał się jurorom, którzy nie kryli, że w młodziutkiej celebrytce drzemie spory potencjał i talent.
W drugim odcinku zaś wypadła niestety dużo gorzej. Musiała zaprezentować się w tańcach standardowych – tym razem w quickstepie. Szybko okazało się, że zdecydowanie lepiej sprawdza się w "łacinie", czyli tańcach latynoamerykańskich.
- Ten quickstep nam nie wychodził. Nie czuję się dobrze w standardzie, raczej wolę "łacinę". I wiedziałam, że nie będzie jakoś super, gigantycznie, mega idealnie, ale nie wiedziałam, że aż tak źle nas ocenią - wyznała w rozmowie z Pomponikiem.
Nie da się ukryć, że pierwsze "starcie" ze standardem niestety ją przerosło. Skończyło się nie tylko na wyjątkowo niskich notach, ale też na uszczypliwych uwagach ze strony jurorów. Oliwia szybko spadła z pozycji jednej z faworytek programu. Jak twierdzi źródło serwisu, fakt ten ją zabolał i postawił pod znakiem zapytania jej dalszy udział w show.
- Była załamana. Po ocenach jury ledwie powstrzymywała emocje przed kamerą, w czasie przerwy miała dosłownie łzy w oczach. Widać było wtedy, że to dziecko, złe i zawiedzione złą oceną. Ponoć pojawiły się nawet obawy, czy nie zrezygnuje z programu, tak nią to wstrząsnęło. Trudno powiedzieć, co wydarzy się w trzecim odcinku - podsumowuje informator serwisu.
Jak poradzi sobie Oliwia w kolejnej odsłonie? Przekonamy się już w poniedziałek.