Nikolaj Coster-Waldau zdradził szczegóły ostatniego sezonu "Gry o tron". Będzie grał do samego końca
Twórcy "Gry o tron" robili wszystko, by do sieci nie wyciekły szczegóły dotyczące ósmego sezonu. Niestety, za sprawą procesu sądowego, którego jedną ze stron jest
Nikolaj Coster-Waldau, poznaliśmy losy Jaimiego Lannistera. Fani będą zadowoleni.
10.09.2018 | aktual.: 10.09.2018 20:15
Nikolaj Coster-Waldau jakiś czas temu rozstał się ze swoim menedżerem, Jillem Littmanem. W międzyczasie aktor zarzucił mu nieuczciwe zarządzanie jego kontraktami. Jak informuje "Harper's Bazaar", podczas rozprawy serialowy Jaimie musiał ujawnić wynagrodzenie, jakie otrzymał podczas prac nad ostatnim sezonem "Gry o tron". Okazało się, że aktor za każdy odcinek inkasował ponad milion dolarów. Dodatkowo, Coster-Waldau przyznał, że wystąpi w sześciu odcinkach.
Fani od razu zwrócili uwagę na to, że przez ostatnie miesiące mówiono, że aktor zagra tylko w czterech odcinkach. Teraz okazuje się, że Nikolaj zagra we wszystkich odcinkach ósmego sezonu,
Co ciekawe, to nie pierwszy raz kiedy gwiazdor wyjawił szczegóły dotyczące serialu. Kilka miesięcy temu udzielił wywiadu "Variety", w którym chwalił pracę całego zespołu przy produkcji ostatniego sezonu "Gry o tron". Nikolaj zasugerował jednocześnie, że wystąpi w finałowej scenie. Jednak po chwili poprawił się i dodał, że chodziło o ostatnią scenę ze swoim udziałem.