Międzynarodowy sukces
Mało kto się spodziewał, że pierwszy singiel podbije listy przebojów w niemal całej Europie i Azji. Artysta musiał pójść za ciosem i bardzo szybko wydał kolejne hity "Scatman's World" oraz "Everybody Jam!", który był hołdem dla jego idola Louisa Armstronga.
Międzynarodowa trasa koncertowa cieszyła się ogromną popularnością. - Podczas koncertu w Hiszpanii, dzieciaki krzyczały bez przerwy przez 5 minut i nie mogłem zacząć piosenki - wspominał artysta. Kilka milionów sprzedanych singli i albumów sprawiło, że stał się jedną z największych światowych gwiazd muzyki.
Zaledwie dwa lata później wokalista wydał swój drugi długogrający album. Płyta jednak nie cieszyła się takim zainteresowaniem, jak debiutancki krążek. Co ciekawe, niemały sukces odniosła w Japonii, gdzie pokochano muzykę w klimacie Eurodance, w tym twórczość Larkina.