Niepokojące informacje o Piotrze Fronczewskim. Produkcja komentuje
Po raz ostatni Piotra Fronczewskiego mogliśmy oglądać w niewielkiej roli w serialu "Rojst". Okazuje się, że wybitny aktor miał niedawno szansę pojawić się także w hicie TVP. Niestety, kłopoty zdrowotne pokrzyżowały te plany. Co się stało?
Nie jest tajemnicą, że nie oglądamy Piotra Fronczewskiego na ekranie tak często, jakbyśmy chcieli. Niestety, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych polskich aktorów od kilku lat zmaga się z pogarszającym stanem zdrowia. Dlatego gra znacznie mniej niż kiedyś.
Okazuje się, że mało brakowało, a Fronczewski wróciłby po dłuższej przerwie na ekrany. "Super Express" podaje, że aktor dostał angaż w popularnym serialu TVP "Leśniczówka". Niestety, znów dało o sobie znać zdrowie aktora.
- Wszystkie plany związane z panem Piotrem zostały zawieszone. Nie wiemy, kiedy pojawi się na planie. Sytuacja jest dynamiczna - mówi w rozmowie z tabloidem osoba z produkcji.
ZOBACZ TEŻ: Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie
Źródło gazety potwierdziło, że powodem perturbacji na planie jest właśnie pogarszający się stan zdrowia Piotra Fronczewskiego.
Aktor od wielu lat zmaga się z kłopotami kardiologicznymi. W 2018 r. pojawiła się niepokojąca informacja o kolejnej operacji serca, jakiej musiał się poddać. Wiosną 2019 r. aktor opowiedział w radiowym wywiadzie o jednym z ostatnich ataków, w trakcie którego ledwie dojechał do szpitala.
Ale to nie koniec. Potem pojawiły się doniesienia o kłopotach z biodrem. Aktor tuż przed wybuchem pandemii musiał przejść operację. Tygodnik "Rewia" informował, że jego bliscy naciskali, aby nieco zwolnił i odpoczął od występowania. Dlatego musiał zniknąć.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij. Poniżej znajdziesz najnowszy odcinek:
