Niebywałe sceny w "Jaka to melodia". Brzozowski nie mógł wyjść z podziwu
02.03.2024 17:06, aktual.: 02.03.2024 17:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Regularnie przekonujemy się, że teleturnieje wciąż potrafią wzbudzać masę emocji. Tak było tym razem w "Jaka to melodia". Uczestnik swoim wyczynem zszokował Rafała Brzozowskiego. Padł niemal rekord.
Teleturnieje cieszą się ostatnio dużym zainteresowaniem z uwagi na spektakularne wyczyny uczestników, którzy biją kolejne rekordy. W ub.r. szerokim echem odbił się występ Artura Baranowskiego w programie "Jeden z dziesięciu". Ekonomista ze Śliwnik w woj. łódzkim nie dość, że zdeklasował swoich rywali nie pozwalając im dojść do głosu, to uzyskał rekordową sumę 803 punktów. Tym razem popisał się jeden z uczestników "Jaka to melodia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczestnik "Jaka to melodia" wprawił Rafała Brzozowskiego w osłupienie
W piątkowym odcinku kultowego muzycznego teleturnieju udział wziął Karol Fedoruk. Mężczyzna błyskawicznie odgadywał kolejne tytuły przebojów, a doskonała muzyczna intuicja doprowadziła go do finału. Tam do odgadnięcia czekało na niego siedem utworów, a z zadaniem uporać się miał w 30 sekund.
Uczestnik ze wszystkim poradził sobie w… 3 sekundy i tym samym wyrównał rekord ustanowiony przed laty przez Tomasza Bednarka. Gdyby nie zawahał się przy jednej piosence, widzowie odcinka mogliby być świadkami historycznego rekordu programu.
- To coś niesamowitego i bardzo dziękuję, że mogłem wystąpić. Udało się wyrównać rekord! - powiedział Karol Fedoruk, nie kryjąc ogromnej radości.
Robert Janowski wróci jako gospodarz "Jaka to melodia"?
"Jaka to melodia" to program emitowany nieprzerwanie od 1997 r. Program inspirowany amerykańskim formatem "Name that Tune" wciąż cieszy się w Polsce sporą popularnością. Od 2019 r. gospodarzem show jest Rafał Brzozowski. Zanim wokalista wcielił się jednak w rolę prowadzącego, twarzą kultowego teleturnieju był Robert Janowski.
W mediach głośno jest ostatnio o powrocie tego ostatniego. Prezenter nie narzeka ostatnio jednak na brak zajęcia. W maju zasili skład jury w jubileuszowej edycji "Twoja twarz brzmi znajomo". Jeżeli 62-latek myślałby zatem o legendarnym powrocie do TVP, stałoby się to najwcześniej we wrześniu.
Jak podaje informator Plotka Janowski nie widzi powrotu do "Jaka to melodia" bez pewnych koniecznych z jego perspektywy zmian. Jego warunkami są usunięcie piosenek disco-polo z teleturnieju, powrót publiczności do programu czy zaniechanie współpracy z gwiazdami lansowanymi przez Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: