Nie żyje gwiazdor "Co ludzie powiedzą?". Clive Swift miał 82 lata

Polscy widzowie kojarzą go z roli potulnego męża Hiacynty Bucket w serialu BBC. W swoim dorobku miał jednak ponad 100 innych wcieleń.

O śmierci aktora poinformował jego rzecznik, który nie zdradził brytyjskiej prasie przyczyny zgonu. Pojawił się jedynie komunikat, że "po krótkiej chorobie Clive odszedł w spokoju otoczony rodziną".

Aktor miał dwóch synów i czterech wnuków. W 2017 r. pochował jedyną córkę. Z żoną, pisarką Margaret Drabble, rozwiódł się w 1975 r. po 16 latach małżeństwa.

Clive Swift urodził się 9 lutego 1936 r. w Liverpoolu. W telewizji zadebiutował w 1961 r. i przez większość swojej kariery był związany z małym ekranem. Zanim przyjął rolę Richarda Bucketa w "Co ludzie powiedzą?" (1990-1995), zagrał w prawie 100 innych brytyjskich filmach i serialach.

Pojawił się w "Szalu" Alfreda Hitchcocka, "Excaliburze" czy "Podróży do Indii".

Poza aktorstwem zajmował się pisaniem piosenek i nagrywaniem audycji radiowych. Ostatni serial z jego udziałem to "Morderstwa w Midsomer" z 2017 r.