Nie żyje gwiazda kulinarnego show. Powodem śmierci Floyda Cardoza był koronawirus
W wieku 59 lat z powodu zakażenia koronawirusem odszedł Floyd Cardoz. Był wielokrotnie nagradzanym kucharzem, restauratorem, autorem książek i gwiazdą popularnego programu "Top Chef Masters".
Przyczyną śmierci kucharza-celebryty była choroba wywołana koronawirusem. Smutną informację potwierdziła rodzina zmarłego w rozmowie z indyjskim serwisem Scroll.in.
Floyd Cardoz zmarł w środę w szpitalu w New Jersey. Był tam leczony po tym, jak wrócił do Nowego Jorku z Bombaju na początku marca.
Jak relacjonuje TMZ, Cardoz samemu zgłosił się do szpitala w Nowym Jorku po tym, jak męczyła go uporczywa gorączka. Test potwierdził, że był nosicielem SARS-CoV-2.
Zapisz się do naszego specjalnego newslettera o koronawirusie.
Floyd Cardoz relacjonował swój pobyt w szpitalu na Instagramie. Ostatni wpis pochodzi sprzed 7 dni. Kucharz pisał w nim, że do Nowego Jorku wrócił 8 marca. W podróży z Indii miał przesiadkę we Frankfurcie.
W 2011 r. Cardoz wystąpił w popularnym show "Top Chef Masters". Pojawił się też w innych programach kulinarnych, m.in. "Iron Chef America" czy "Reservations Required".
Był właścicielem restauracji w Bombaju i Nowym Jorku.