Nie żyje aktor "Kojaka". Kevin Dobson miał 77 lat
Kevin Dobson, amerykański aktor, zmarł w wieku 77 lat. Szczególnie dużą popularność i sympatię widzów przyniósł mu serial "Kojak", w którym grał zawodowego partnera głównego bohatera.
Wiadomość o śmierci aktora pojawiła się w amerykańskiej prasie. Smutną informację podaje m.in. portal TMZ i magazyn "People".
Kevin Dobson urodził się 18 marca 1943 roku w Nowym Jorku. Karierę aktorską rozpoczął w 1968 r. i związał się w dużej mierze z produkcjami telewizyjnymi. Zagrał m.in. w serialach: "Tylko jedno życie”, "The Doctors” i "The Mod Squad”.
Największą popularność przyniosła mu jednak rola Bobby’ego Crockera, partnera porucznika Theo Kojaka w kultowym serialu kryminalnym. "Kojak" emitowany w latach 1973-78 był wielokrotnie ponownie emitowany w kolejnych dekadach.
W 1979 r. Dobson otrzymał główną rolę w serialu "Knots Landing". Występował później gościnnie także w wielu serialach, które cieszyły się dużą popularnością w Polsce, takich jak "Zdarzyło się jutro", "Nash Bridges", "Moda na sukces" oraz "Dowody zbrodni". W dorobku miał także role w filmach, takich jak "Bitwa o Midway" czy "1408".
Kevin Dobson był jednak nie tylko aktorem, ale także weteranem wojennym. Był również przewodniczącym zrzeszenia weteranów San Joaquin. Organizacja informację o jego śmierci zamieściła wraz z kondolencjami dla rodziny zamieściła na swoim profilu na Facebooku.
W komunikacie poinformowano, iż aktor zmarł w wyniku "medycznych komplikacji". "Hollywood Reporter" podaje, że aktor zmagał się od dłuższego czasu z chorobą autoimmunologiczną. Kevin Dobson wraz z żoną Susan doczekał się trójki dzieci i kilkorga wnucząt. Miał 77 lat.
