Powrót Trojanowskiego: nie chciał, ale musiał?
Jednak sukces programu i popularność Trojanowskiego była tak ogromna, że niedługo po zakończeniu współpracy z TVN, prezenter otrzymał ofertę realizacji podobnego formatu w Polsacie. Tak na swojej stronie internetowej Trojanowski pisał o nowym-starym projekcie, uzasadniając swój powrót do telewizji:
- Setki emaili od ludzi, którzy potrzebują rady, pomocy, wsparcia ze strefy ezoteryki, ufologii, parapsychologii, psychotroniki czy innych dziedzin, takich jak choćby teorie spisku, zmusiły mnie z czasem do rozważenia, a następnie podjęcia mojej własnej inicjatywy stworzenia nowego cyklicznego programu o takiej tematyce. Czas płynął naprzód, a społeczność moich fanów pozbawiona była w mediach dopływu uaktualnionych informacji o zjawiskach paranormalnych, możliwości oglądania sensacyjnych zdjęć, słuchania relacji z przeżyć ezoterycznych czy z badań nad zakazanymi tajemnicami historii - czytamy na stronie prezentera.