Czy to jego prawdziwe imię?
W postać Adasia Skalskiego wcielił się Roger Karwiński. Tak, to prawdziwe imię młodego aktora, choć wielu widzów do dziś zastanawia się, czy to prawda.
- Kiedyś chciałem zmienić imię na Kwadrat. Serio... Myślałem nad tym jakiś czas temu i to tak niesamowicie głupie imię, że aż piękne. Ale z ciekawostek, to w pamiątkach mam kartkę, na której rodzice wypisywali imiona brane pod uwagę. Z niej wynika, że gdybym urodził się jako dziewczyna, to miałbym na imię... Carmen. Dzisiaj lubię swoje imię. Co prawda, przez to imię nigdy nie miałem żadnej ksywki, bo imię było wystarczająco charakterystyczne, ale przyznaję, że w całym swoim życiu spotkałem tylko 2 innych Rogerów, z czego jeden z nich był psem. Przez lata poza dość oczywistym zdrobnieniem było Rogerek, a furorę robiło zdrobnienie Roguś - przyznał po latach.