Netflix zdradza plany scenariuszowe podczas 11. edycji festiwalu Script Fiesta

Anna Nagler (fot. M. Sierszak - Warszawska Szkoła Filmowa)
Anna Nagler (fot. M. Sierszak - Warszawska Szkoła Filmowa)
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Michal SIERSZAK

01.04.2023 19:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Netflix na polskim rynku istnieje już od 2016 r. Od tego czasu zostało wyprodukowanych 40 rodzimych produkcji serialowych i filmowych. O tworzeniu dla Netfliksa marzy wielu filmowców w Polsce. Podpowiedzią, jak przebić się do giganta rozrywki, był panel na odbywającym się festiwalu Script Fiesta w Warszawie.

Script Fiesta to jedyny w Polsce festiwal filmowy, który w centrum swojej uwagi stawia scenarzystów. W tym roku – pomiędzy 30 marca a 2 kwietnia 2023 r. – Warszawska Szkoła Filmowa organizuje go już po raz jedenasty. W ramach Script Fiesty organizowane są dwa konkursy, a także liczne panele i spotkania z ekspertami.

Gośćmi jednego z nich byli reprezentanci Netfliksa: Anna Nagler, dyrektorka ds. lokalnych seriali oryginalnych i Łukasz Kłuskiewicz – dyrektor ds. produkcji filmowych. Uczestnicy spotkania chcieli poznać odpowiedzi nie tylko na tytułowe pytanie panelu: "Jakie scenariusze interesują dziś Netflix?", ale także jak nawiązać współpracę z serwisem streamingowym.

POLSKI NETFLIX DLA POLSKICH WIDZÓW

Jak to zrobić? Anna Nagler przekonuje, że istotne jest znalezienie historii, które będą rezonować z lokalną widownią, bo polski Netflix skupia uwagę na polskich widzach. - Jesteśmy dumni z bycia Polakami - mówiła Nagler. Selekcja netfliksowych speców jest bardzo ostra. Netflix nie przyjmuje scenariuszy od samych autorów, tylko pracuje bezpośrednio z producentem. Ze scenarzystą mogą jedynie się spotkać i porozmawiać na temat projektu, ale nie jest to jeszcze przepustką do współpracy. - Nie ma złych scenariuszy - dodaje Kłuskiewicz. - To, że niektóre z nich odrzucamy, wynika z tego, że Netflix ma szeroką wiedzę na temat tego, co aktualnie jest na topie i dobrze się sprzeda - dodawał specjalista.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Każdy projekt jest w Netfliksie traktowany indywidualnie, a platforma jest otwarta na różnorodność gatunkową. - Ostatnio dostałam nawet świetną historię od pana, który pracuje w zakładzie energetycznym - mówiła Anna Nagler. I podkreśliła, że Netflix stawia nawet na te gatunki, które nie są w Polsce popularne, np. horror.

Czy przedstawiciele Netfliksa posiadają czarną listę tematów, których nie chcą poruszać w produkcjach? – Nie ma takich – mówił Kłuskiewicz. - Serwis jest głównie po to, żeby dawać widzowi rozrywkę i miło spędzony czas, i to na tym się skupiamy. Zwłaszcza teraz, kiedy bieżące informacje ze świata nie są zbyt pozytywne, a widz po ciężkim dniu chce się odstresować - dodał.

SAMOBÓJSTWO BEZ INSTRUKTAŻU

- Jeśli w filmie lub serialu pojawiają się sceny przemocy, samobójstwo czy zabójstwo, to one mają być po coś, a nie traktowane instruktażowo czy bez większej potrzeby dla historii. Chcemy być inkluzywni, dlatego że świat jest różnorodny, mienimy się w różnych odcieniach i mamy inne potrzeby - uzupełniła Anna Nagler.

Publiczność Script Fiesty
Publiczność Script Fiesty© fot. M. Sieszak | Michal SIERSZAK

Ile odcinków powinien mieć serial dla Netfliksa?

- Wydolność widza jest różna i to jego inwestycja czasowa, więc musimy go przekonać naszą historią, żeby chciał zainwestować swoją wolną przestrzeń i czas - mówił Łukasz Kłuskiewicz.

Reprezentanci Netfliksa zapewnili, że produkcje powstają głównie w trosce o widza, a nie po to żeby zadowolić twórców czy Netflix jako organizację. Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. To samo tyczy się produkcji filmowych i telewizyjnych. Kilka pierwszych minut każdej produkcji jest najistotniejsze, bo to one decydują o tym, czy widz zostanie na dłużej. Zdarzały się również sytuacje, kiedy za namową pracowników Netfliksa gotowy pomysł serialu bądź filmu przybierał inną wersję, np. scenariusz filmowy został przerobiony na serial, a serial na film.

- Sytuacja platform streamingowych jest o tyle ciężka, że oglądając w domu widz nie ma tak skupionej uwagi jak w kinie i musimy stworzyć naprawdę bardzo dobry produkt, by osoba oglądająca skupiła się na produkcji, a nie otaczającym go świecie - mówiła Anna Nagler.

I przypomniała, że na ten rok Netflix planuje produkcję kolejnych dwunastu filmów i ośmiu seriali.

Script Fiesta potrwa do niedzieli 2 kwietnia. Więcej informacji na temat festiwalu i bezpłatne wejściówki na filmy oraz panele można znaleźć na stronie internetowej www.scriptfiesta.pl

Martyna Zięba

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także