Netflix zapowiada więcej interaktywnych produkcji po sukcesie Black Mirror: Bandersnatch
Netflix obiecał poszerzenie swojej oferty o większą ilość interaktywnych produkcji. Po ogromnym sukcesie "Black Mirror: Bandersnatch" platforma zamierza więcej inwestować w tego typu projekty.
Netflix - ogromny sukces Black Mirror: Bandersnatch
Netflix pod koniec 2018 roku zaskoczył wiernych fanów Black Mirror i wypuścił pełnometrażowy, interaktywny odcinek pt. Bandersnatch.
Nietypowy projekt pozwalał widzom kontrolować wydarzenia w trakcie filmu. Dzięki temu w najważniejszych momentach mogli decydować, jak ma się dalej potoczyć fabuła. Produkcja wywołała spore zainteresowanie odbiorców, z tego powodu Netflix zamierza zainwestować w kolejne interaktywne produkcje.
Netflix zapowiada kolejne interaktywne produkcje
Todd Yellin, pełniący funkcję w Netflixie wiceprezesa ds. produktu, podczas konferencji FICCI-Frames w Mumbaju odniósł się do indyjskich produkcji typu. Sacred Games. Stwierdził, że platforma zamierza zwiększyć nakłady na tego rodzaju projekty. Wypowiedział się także na temat sukcesu Black Mirror: Bandersnatch.
- Tutaj w Indiach to duży hit, podobnie zresztą jak na całym świecie. Dzięki niemu zdaliśmy sobie sprawę, że interaktywna narracja to coś, na co chcemy postawić w jeszcze większym stopniu. Zwiększamy nasze zaangażowanie w takie projekty. Możecie spodziewać się więcej interaktywnych opowieści w przeciągu najbliższego roku albo dwóch. I wcale nie muszą to być kolejne tytuły science fiction ani produkcje mroczne. Może zrobimy zwariowaną komedię. Albo romans, w którym odbiorcy decydują, czy bohaterka powinna pójść na randkę z tym gościem albo z tamtym - mówi Yellin.
Sadząc po wypowiedziach Todda Yellina możemy być pewni, że interaktywne filmy i seriale staną się niedługo bardzo powszechne.