Netflix zapowiada "Resident Evil". Powstaje serial oparty na grze komputerowej
Netflix zamówił serial, będący ekranizacją kultowej gry komputerowej "Resident Evil". Do sieci wyciekły pierwsze szczegóły dotyczące fabuły produkcji.
W styczniu 2019 r. pojawiły się pierwsze informacje, jakoby Netflix i studio Constantin Film pracowali wspólnie nad serialem "Resident Evil" opartym na kultowej serii gier komputerowych. Po ponad półtora roku platforma oficjalnie potwierdziła te doniesienia. Netflix zlecił realizację pierwszego sezonu produkcji, na którą będzie się składać osiem odcinków.
Fabuła serialu będzie rozgrywać się na dwóch planach czasowych. W pierwszej z nich głównymi bohaterkami będą 14-letnie siostry Jade i Billie Wesker, które trafiają do New Raccoon City, gdzie pracuje ich ojciec. Po pewnym czasie dziewczyny uświadamiają sobie, że miasto, w którym żyją, jest zupełnie inne, niż się wydaje. Podejrzewają również swojego ojca o ukrywanie mrocznych tajemnic.
Druga linia czasowa przenosi nas kilkanaście lat później. Ziemia została zrujnowana T-wirusa, który zamienił 6 miliardów ludzi w zombie. 30-letnia już Jade jest zmuszona walczyć o przetrwanie w postapokaliptycznym świecie. Dodatkowo prześladują ją sekrety z przeszłości dotyczące rodziny i jej samej.
Scenarzystą serialowej adaptacji "Resident Evil" został Andrew Dabb, który wcześniej pracował m.in. przy Supernatural". Będzie również producentem wykonawczym wraz z Robertem Kulzerem i Oliverem Berbenem z Constantin Film, Mary LeahSutton oraz Bronwen Hughes. Ostatnia z nich (na swoim koncie ma "The Walking Dead" czy "Breaking Bad") będzie także odpowiedzialna za reżyserię dwóch pierwszych odcinków.