Netflix wyprodukował film o młodości Baracka Obamy
Obecny prezydent USA jest jednym z bardziej medialnych gospodarzy Białego Domu w historii Stanów. Często pojawia się w programach rozrywkowych i pokazuje ogromny dystans do siebie. Amerykański gigant telewizyjny postanowił wykorzystać popularność Obamy i nakręcić o nim film. Do internetu trafił właśnie zwiastun produkcji.
"Barry" powiada o wydarzeniach z 1981 roku, gdy Barack przyjeżdzą do Nowego Jorku, by rozpocząć studia na Uniwersytecie Columbia. W młodego Obamę wcielił się debiutant, australijski aktor Devon Terrell. Na ekranie partnerować mu będzie Anya Taylor-Joy, która w filmie zagra Charlotte, koleżankę ze studiów. Obraz został dobrze przyjęty przez krytyków podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Według dziennikarzy film dostarcza prostej i trafiającej do widza rozrywki. Premiera filmu planowana jest na 16 grudnia 2016 roku.
Jak Wam się podoba zwiastun?
Tutaj sprawdzisz aktualny program telewizyjny
Zobacz także: najlepsze seriale netflix 2018