Netflix usunie kolejne produkcje z serwisu
Polski oddział Netfliksa z końcem września będzie zmuszony usunąć ponownie ponad 60 filmów i seriali ze swojego serwisu. Już raz to zrobił - w czwartek zmniejszył swoją ofertę o 68 tytułów. Najprawdopodobniej nie przedłużono licencji na produkcje.
20 września z oferty Netfliksa zniknęły m.in. cała saga "Zmierzch", dwie części "Uprowadzonej" i "Nieznaszczalnych", polskie produkcje "Pokłosie", "Róża" i "Różyczka", słynny "Wilk z Wall Street" oraz biograficzny film na temat Steve'a Jobsa, twórcy marki Apple. Jednak dodano wtedy "Zwierzęta nocy", "100 dni samotności" czy też "Letnie przesilenie". Pełną listę pierwszych zmian można znaleźć TUTAJ.
Teraz do tej listy dołączają m.in. trzy części Iron Mana, seria filmów o Jasonie Bournie, oscarowy "Spotlight", "Avengers", "American Pie: Naga Mila", "Jestem Bogiem" oraz biograficzny film o Ayrtonie Sennie, legendarnym kierowcy Formuły 1. Wszystkie drugie zmiany oferty można sprawdzić TUTAJ.
Spekuluje się już, że Netflix zaczyna celowo nie przedłużać licencji na nieswoje produkcje, by móć skupić się na promowaniu i sprzedaży własnych filmów i seriali. Jednak dla maniaków filmowych jest nadzieja, że skasowane produkcje powrócą - taka sytuacja powtarzała się już m.in. z Iron Manami i sagą "Władcy Pierścieni" - filmy nie były ostatecznie kasowane lub były przywracane.
Netflix na świecie funkcjonuje od 1997 roku. W języku polskim działa od września 2016 roku. Platforma jest dostępna na prawie całym świecie. Wyjątkami są Chiny (spółka sprzedaje swoje produkcje tamtejszym stacjom telewizyjnym), Syria, Korea Północna oraz Krym (związane to jest z obostrzeniami rządu USA).
