Netflix pokazał "Sprawę z Outreau. Francuski koszmar". Dokument o aferze pedofilskiej szokuje szczegółami

"Sprawa z Outreau. Francuski koszmar" opowiada m.in. o gwałtach na dzieciach dokonywanych w gronie rodzinno-sąsiedzkim pod koniec lat 90. Historia wstrząsnęła całym krajem i przeraża do dziś. Widzowie czteroodcinkowego serialu Netflixa nie są w stanie wytrwać do końca.

Thierry Delay i Myriam Badaoui wykorzystywali seksualnie swoich synów
Thierry Delay i Myriam Badaoui wykorzystywali seksualnie swoich synów
Źródło zdjęć: © Netflix
oprac. IRO

19.03.2024 | aktual.: 19.03.2024 20:53

Outreau to ok. 15-tys. miasteczko robotnicze w pobliżu Pas-de-Calais. W 2000 r. nauczyciele miejscowej szkoły podstawowej zauważyli niepokojące zachowania nacechowane seksualnie u czterech chłopców z rodziny Delay-Badaoui. Mieli od 7 do 11 lat. Po rozmowach okazało się, że dzieci są wykorzystywane seksualnie, w tym również gwałcone przez własnych rodziców oraz przez sąsiadów już od trzech lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ksiądz, taksówkarz i inni

Jednak krąg podejrzanych o pedofilię, a także ich ofiar, zaczął się szybko powiększać. W kulminacyjnym momencie śledztwem objęto ok. 40 dorosłych. Policja przyjmowała, że mogli skrzywdzić nawet pół setki dzieci. W sprawę zamieszani byli m.in. ksiądz, taksówkarz i komornik sądowy.

Dokument Netflixa skrupulatnie analizuje najważniejsze aspekty sprawy, w tym dwa procesy, liczne zaniedbania sądowe i dylematy związane z oceną wiarygodności zeznań domniemanych sprawców, jak i samych dzieci, które, jak stwierdził biegły psychiatra, "nie kłamały, nawet jeśli nie zawsze mówiły prawdę".

Serial nie dla każdego

"Sprawa z Outreau. Francuski koszmar" wymaga od widzów stalowych nerwów. Niektórzy z nich, przytłoczeni dosłownością opisywanego okrucieństwa, poddają się.

"Mam już swoje lata, sporo przeżyłem, ale to, co zobaczyłem, to dla mnie deprawacja. Ten film odbiera mowę", "Nie sądzę, żeby ktokolwiek był przygotowany na to, co usłyszy, przez co musiały przejść te dzieci. Zacząłem oglądać i w pewnym momencie wyłączyłem. Po prostu mózg krzyczy: 'Dość, wystarczy!'", "Przerażające szczegóły, wytrzymałem tylko kilkanaście minut", pisali w sieci użytkownicy.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Teleshow
Zobacz także
Komentarze (12)