Ta druga
Urbańska chyba pierwszy raz tak szczerze opowiada „Twojemu stylowi”, jak się czuła, kiedy była „tą drugą”. Początkową namiętność pomiędzy nią, a Januszem nazywa „miłością zakazaną” i przyznaje, że przez bardzo długi czas taką pozostawała.
- On miał żonę, więc dla ludzi byłam "tą złą". A ja myślałam wtedy, że przecież to mężczyzna decyduje, czy w jego życiu jest miejsce na druga kobietę. Nie miałam wyrzutów sumienia, nie zastanawiałam się, co czuje żona Janusza - byłam na to za młoda i za bardzo zakochana. Uważam, że nikt nikomu nie może dać gwarancji, że będzie z nim do śmierci – tłumaczy aktorka w wywiadzie.
Trzeba przyznać, że są do dość kontrowersyjne wnioski. Szczególnie u kobiety, która sama teraz próbuje zbudować monogamiczny związek z mężczyzną, bez którego nie wyobraża sobie życia. Niech tylko pamięta, o tej wątpliwej gwarancji.
Zobacz także:
** [
JAK DZIŚ WYGLĄDA PIPPI LANGSTRUMP? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )**