Do skutku
- Mnie nie dotyczy "do trzech razy sztuka", tylko "do skutku" - wyznała Natasza Urbańska w rozmowie z kanałem "Dobry wieczór Europo!" na YouTube. Aktorka, piosenkarka, artystka musicalowa przypomniała, że kilkanaście lat temu już dwa razy stawała do rywalizacji w krajowych preselekcjach. Trzecia porażka nastąpiła rok temu, kiedy jej piosenka nawet nie zakwalifikowała się do finałowej dziesiątki.
- To jest moje marzenie od lat, od takiego małego dzieciaczka, żeby pojechać, bo na Eurowizji można być tylko raz w życiu. I chcę mieć ten mój raz zapisany i mam nadzieję, że będzie jak najszczęśliwszy - powiedziała Urbańska w wywiadzie.