Natalię Madejczyk z "You Can Dance" żegnały tłumy. Jej grób wygląda bardzo skromnie

Natalia Madejczyk wzięła udział w "You Can Dance"
Natalia Madejczyk wzięła udział w "You Can Dance"
Źródło zdjęć: © AKPA

23.01.2024 07:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Natalia Madejczyk, uczestniczka "You Can Dance", zmarła tragicznie w czerwcu 2022 r. Okoliczności jej śmierci budzą grozę. Spoczywa na cmentarzu w rodzinnej Łodzi. Widok miejsca jej pochówku może zaskakiwać.

Natalia Madejczyk była uznaną tancerką i choreografką. Miała ksywkę "Ruda". Talent szlifowała w prestiżowych szkołach w Londynie, Chicago i Nowym Jorku. Masową popularność przyniósł jej udział w finale pierwszej edycji "You Can Dance" w 2007 r., w której zajęła piąte miejsce. Ida Nowakowska była 10.

- Ten program dał mi kopniaka, taki rozpęd. Wiem jednak, że takie rzeczy trzeba traktować z dystansem. Nie zawsze się bowiem wygrywa, nie zawsze dostaje się to, na co się oczekuje. Im więcej dystansu ma się do tych spraw, to zdrowie psychiczne nie cierpi potem tak bardzo w przypadku przegranej - komentowała w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tancerka zmarła 21 czerwca 2022 r.

- Wyjechała na długi weekend ze znajomymi [...]. Stała przy kuchence i nagle zajęła się ogniem. Wybiegła z kuchni, prawdopodobnie zajął się też pokój - cytował znajomą artystki "Super Express".

Natalia Madejczyk trafiła do szpitala z poparzeniami 60 proc. ciała. Nie udało się jej uratować.

"Śpij spokojnie, aniele piękny. Mogę tylko pytać czemu, czemu teraz, czemu ty. [...] Moje serce pęka. Czemu musimy być świadkami, kiedy opuszczają nas tak piękne dusze? Natalia, kochana moja, mogę ci obiecać, że jeszcze zatańczymy" - napisał w pożegnalnym poście juror programu Michał Piróg.

Na pogrzebie Natalii Madejczyk były rzesze przyjaciół i fanów. Została pochowana w lipcu 2022 r. Miała 36 lat.

W sieci pojawiło się aktualne zdjęcie grobu tancerki, który prezentuje się podobnie jak w dniu ostatniego pożegnania. Nadal nie ma nagrobka i płyty kamiennej. Ciągle pozostaje ta sama prowizoryczna tabliczka dedykowana zmarłej.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (36)