Natalia Siwiec: Już jest gwiazdą? Stała się ekspertką od programów śniadaniowych!
Gdzie się podział stanik Natalii Siwiec?
Natalia Siwiec, nasz celebrycki samorodek, który ujawnił się podczas Euro 2012, najwidoczniej ma na siebie pomysł i za wszelką cenę postara się go zrealizować. Jak zdobyć sławę i trafić na okładki tabloidów? To bardzo proste! Wystarczy pokazać trochę poprawionego chirurgicznie ciała, ubrać się wyzywająco i zjawić się na jakiejś obstawionej przez fotoreporterów imprezie. W przypadku Siwiec taki plan wypalił w 100 procentach, skoro telewizje śniadaniowe postanowiły włączyć ją do szeregu swoich ulubionych gwiazd i wytypować do roli ekspertki od wszystkiego. Tym razem modelka odwiedziła "Pytanie na śniadanie", gdzie miała opowiedzieć o najczęściej popełnianych błędach podczas podrywu. Siwiec siedziała dumnie między (uwaga) Bohdanem Łazuką i Karoliną Wajdą i próbowała przyćmić ich swoim seksownym wyglądem, który nie uwzględniał tego dnia stanika. Niestety, nowa gwiazdka z polskiego show-biznesu niewiele miała ciekawego do powiedzenia, a leciwy aktor po prostu zdominował rozmowę z prowadzącymi.
Natalia Siwiec, nasz celebrycki samorodek, który ujawnił się podczas Euro 2012, najwidoczniej ma na siebie pomysł i za wszelką cenę postara się go zrealizować.
Jak zdobyć sławę i trafić na okładki tabloidów? To bardzo proste! Wystarczy pokazać trochę poprawionego chirurgicznie ciała, ubrać wyzywająco i zjawić się na jakiejś obstawionej przez fotoreporterów imprezie.
W przypadku Siwiec taki plan wypalił w 100 procentach, skoro telewizje śniadaniowe postanowiły włączyć ją do szeregu swoich ulubionych gwiazd i wytypować do roli ekspertki od wszystkiego.
Tym razem modelka odwiedziła "Pytanie na śniadanie", gdzie miała opowiedzieć o najczęściej popełnianych błędach podczas podrywu.
Siwiec siedziała dumnie między (uwaga) Bohdanem Łazuką i Karoliną Wajdą i próbowała przyćmić ich swoim seksownym wyglądem, który nie uwzględniał tego dnia stanika.
Niestety, nowa gwiazdka z polskiego show-biznesu niewiele miała ciekawego do powiedzenia, a leciwy aktor po prostu zdominował rozmowę z prowadzącymi.
AOS/KŻ