Namiętna rumba Natalii Siwiec i Jana Klimenta aż ocieka seksapilem!

None

Namiętna rumba Natalii Siwiec i Jana Klimenta aż ocieka seksapilem!
Źródło zdjęć: © kadr z YouTube

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klimentem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

AR

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

/ 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

10 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

11 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

12 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

13 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

14 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

15 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

16 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

17 / 17Jednak potrafi tańczyć?

Obraz
© kadr z YouTube

Ten, kto miał nadzieję, że Natalia Siwiec w najbliższym czasie zniknie z show biznesu, będzie rozczarowany. Nie dość, że celebrytka wciąż wykorzystuje zdobytą popularność, to o zgrozo, powraca do tańca. Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno przyznała się, że przegrana w "Tańcu z gwiazdami" była dla niej traumą.

- "Taniec z gwiazdami" to była przepiękna przygoda, która zakończyła się dwoma dniami wylanych łez. Nie spodziewałam się, że będę zdolna do czegoś takiego. Obudziłam się rano i zaczęłam buczeć strasznie głośno: "Jak mam nie iść na trening?!". Wtedy obudził się Mariusz, uspokoił mnie: "Ale Mysza, przestań". Na co ja: "Ale nie mogę przestać". Dzięki udziałowi w programie nie mogę przestać się ruszać. Każdego dnia muszę coś zrobić: pobiec, pojeździć na rowerze, poćwiczyć, bo mi tego brakuje - powiedziała w jednym z wywiadów.

Jak się okazało, uraz do pląsów na parkiecie już minął. W internecie pojawiło się wideo, na którym uwodzicielska modelka wije się w rumbie z Janem Klientem. Jakby komuś wciąż było mało gorących doznań, to Siwiec prezentuje również swoje umiejętności, wyginając się na rurze. Czyżby chciała udowodnić, że widzowie i jurorzy tanecznego show popełnili błąd, wysyłając ją już w 5. odcinku do domu?

Przekonajcie się, czy podszkoliła swoje umiejętności!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta