Najtrudniejsza rola Weroniki Rosati. Macierzyństwo nauczyło ją zorganizowania

Najtrudniejsza rola Weroniki Rosati. Macierzyństwo nauczyło ją zorganizowania
Źródło zdjęć: © kadr z programu
Urszula Korąkiewicz

/ 5[GALERIA]

Obraz
© kadr z programu

Weronika Rosati coraz częściej pojawia się na ekranie. Ostatnio opowiedziała na wizji o byciu mamą 5-miesięcznej Elizabeth, o szybkim powrocie do formy po porodzie oraz o swoim udziale w serialu "Diagnoza". - To na pewno najtrudniejsza, ale i najwspanialsza rola w życiu – mówiła w studiu "Dzień dobry TVN" o macierzyństwie. Co jeszcze u niej słychać? Dowiecie się z naszej galerii.

Obraz

/ 5Fit mama

Obraz
© Instagram.com

Młoda mama postanowiła w najnowszym wywiadzie pochwalić się pociechą. - Moja córka śpi dłużej ode mnie i nie żartuję. Jest bardzo grzeczna, chociaż nauczyła się krzyczeć i krzyczy na zabawki, krzyczy na wszystko – podsumowała 5-miesięczną pociechę.

Fani aktorki, co nie uszło uwadze Patricii Kazadi, zachwycili się szybkim powrotem aktorki do formy. Ona jednak podchodzi do tego z dystansem. - Nie skupiałam się mocno, żeby wrócić do formy. Raczej dbałam o to, żeby w ciąży tej formy nie stracić. Chodziłam codziennie na godzinne spacery, nie miałam na szczęście zachcianek na słodycze. Miałam za to inne dziwne zachcianki, miałam ochotę na ziemniaki w każdej postaci i wszystko, co kokosowe – wyjawiła na antenie.

Obraz

/ 5Wszystko po swojemu

Obraz
© Instagram.com

Podobnie jak w "Dzień dobry TVN", tak w innych wywiadach aktorka podkreśliła, że imienia jej córki, Elizabeth, nie należy mylić z Elżbietą. – Elżbieta to piękne imię, ale dla mnie trochę inne. Rzeczywiście uparłam się, żeby miała imię po mojej idolce i uważam, że to jest godne imię, lubię dźwięk jego brzmienia w takiej postaci. Dlatego zawsze podkreślam, że to jest trochę co innego. Ale ostatecznie wszyscy mówią na nią Ela, więc nie ma to znaczenia – stwierdziła dowcipnie.

- Mnie się nie da dać rad, mam bardzo mocno wyrobione własne zdanie. Mama była bardziej przejęta, niż skora do dawania rad, bo mnie dobrze zna – stwierdziła w wywiadzie aktorka.

Zaznaczyła jednak, że sama nie spodziewała się, jak bycie mamą zmieni jej codzienność. - Zaskakuje mnie ogrom bezwarunkowej miłości i to, że nagle, choć jestem artystką, zaczęłam lepiej wszystko organizować. Dotąd przeważnie panował u mnie artystyczny chaos – podsumowała.

Obraz

/ 5Nowe wyzwanie

Obraz
© Instagram.com

Aktorka zaznaczyła, że większość czasu stara się spędzać z córką. Z radością przyznała jednak, że może liczyć na wsparcie całej rodziny, szczególnie gdy pochłania ją praca. Dzięki temu mogła się przygotować do nowej roli. Widzowie bowiem znów zobaczą ją w "Diagnozie".

- Jestem bardzo wdzięczna, że producenci na mnie czekali, bo wycięłam im numer. W pierwszym sezonie zaszłam w ciążę, w drugim już rodziłam, więc trochę utrudniłam im pracę. Ani w ciąży, ani zaraz po tym, jak urodziłam, właściwie nie pracowałam. Dlatego też moja postać dotąd przemykała przez serial, ale uważam, że jest ważna – powiedziała Rosati w "Dzień dobry TVN".

- Wcielam się w postać siostry bohaterki Mai Ostaszewskiej. Nasze relacje są dość trudne, ale ulegają zmianie i ostatecznie pomagam jej – uchyliła rąbka tajemnicy.

Obraz

/ 5Własne miejsce

Obraz
© Instagram.com

Dziś aktorka przyznaje, że jej życie wygląda zupełnie inaczej, nie dzieli go na dwa domy. - Ja już od ponad dwóch lat nie łączę życia na dwóch kontynentach. Funkcjonuję na zasadzie, że tam gdzie jest praca, to tam jestem. Ale mieszkam już od dwóch lat na stałe w Polsce - powiedziała.

Powrót do Polski nie oznacza jednak, że zrezygnowała z pracy za oceanem. Jednak realia doboru nowych propozycji są nieco inne. - To nie jest tak, że odpuszczam czy nie. Po prostu, tam gdzie jestem, tam mam szanse. Jeśli w Stanach mnie nie ma, to zwyczajnie maleją szanse, żeby uzyskać pracę. Bo jednak nie pojawiam się na castingach, nie pojawiam się w środowisku. Ale za to będąc tutaj, to na miejscu też mam propozycje. Zawsze musiałam trochę wybierać, tego nie da się tak do końca połączyć – wyjaśniła w wywiadzie.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta