Nagonka TVP na środowiska emigranckie w Szwecji?
Temat emigrantów, zwłaszcza tych muzułmańskiego pochodzenia, z zainteresowaniem śledzą mieszkańcy naszego kraju. Telewizja Polska postanowiła zatem przedstawić ten problem z perspektywy mieszkających w Szwecji Polaków, realizując własną wizję panującej tam rzeczywistości.
Jak przyznają członkowie jednej z grup, skupiającej na portalu społecznościowym polskich emigrantów w regionie Skåne, dziennikarze zainteresowani byli przede wszystkim przedstawieniem patologii, wywołanej przez grupy muzułmańskich emigrantów.
- Otóż zadzwoniła do mnie wieczorowo ekipa TVP 1 z prośbą o wywiad. Czujnie i mile spytałem: A co byście Państwo chcieli zobaczyć czy czego chcecie się dowiedzieć ? Miły pan odpowiedział : wzrost przestępczości, gwałty arabskie na dzieciach i kobietach szwedzkich, dzielnice otoczone zasiekami, cmentarze z ofiarami zamachów. Równie grzecznie odpowiedziałem a może nowe dzielnice , ścieżki rowerowe w ilości kilkuset kilometrów, parki . Ale to to zdecydowanie nie. Nie przepadam za muzułmanami i uważam że ich miejsce to nie zjednoczona Europa, widzę problemy z emigracją ale do propagandy się nie nadaję, Odmówiłem i zasypiam spokojnie. Dobrej nocy.(pisownia oryginalna) - relacjonuje Janusz Szkwarek.
Od dwóch lat obserwuję nagonkę na Szwecję i przedstawianie jej jako kraju gwałtów i przemocy - mówi w rozmowie z WP. Przyznaje także, że Telewizja Polska wypowiedzi najchętniej szuka w Malmö, mieście położonym dwanaście kilometrów od mostu z Kopenhagą, przez który przeprawiają się grupy handlujące narkotykami. Strzelaniny się więc zdarzają, ale wśród określonych grup przestępczych.
Według naszego rozmówcy, który jest sekretarzem miejscowej organizacji polonijnej, Telewizji Polskiej przyświecają trzy powody: chcą znaleźć argument przeciwko przyjęciu emigrantów, chcą zmusić fachowców do powrotu oraz ratować system emerytalny.
W komentarzach jakie pojawiły się pod postem przeczytać możemy, że sytuacja Janusza to nie jest odosobniony przypadek - Rozmawiałem z nimi w centrum Malmö. Pan Marcin redaktor z kolegami zainteresowani są warunkami socjalnymi emigrantów, żeby pokazać w Polsce co czeka nasz Naród. Robią program propagandowy - wspomina inny Internauta.
Czy Telewizja Polska celowo nie oddaje prawdziwego stanu rzeczy, a szuka jedynie potwierdzenia wizji świata, narzuconej przez władze? Gdzie w tym wszystkim jest dziennikarska bezstronność i rzetelność? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do rzecznika TVP. Na odpowiedź czekamy.