Plany na przyszłość
To dzięki udziałowi w "Na Wspólnej" aktorka zyskała popularność, o jakiej mogła tylko marzyć. Wtedy postanowiła... odejść z produkcji! Dopiero po latach poznaliśmy przyczyny jej nagłej decyzji.
- Jak zdaje się do szkół aktorskich to trzeba być na wyłączność. Musiałam zrezygnować ze wszystkich seriali czy produkcji, w których brałam udział. Wyszło mi to na dobre - wyjawiła w programie "Dzień dobry TVN".
Matylda od zawsze marzyła o grze w teatrze. Chciała się spełniać występując na stołecznych scenach.
- Szkoła dała mi pewność, że chcę to robić i w tym miejscu najlepiej się czuję - dodała.