"Na Wspólnej": Daria i Dominik zaginęli!

Podczas urlopu Renaty (Marta Jankowska), Sławka (Mariusz Słupiński) i dzieciaków panuje prawdziwe rodzinna atmosfera. Wygląda na to, że Dziedzic już w pełni przekonał się do Dominika (Mateusz Gąsiewski) i zrozumiał, że chłopak nie jest młodym chuliganem, jak początkowo mu się wydawało.

Dominik zresztą na każdym kroku udowadnia, że zasługuje na zaufanie i przychylność. Jest ogromnie wdzięczny Renacie i Sławkowi za wszystko, co dla niego robią…

Pierwszego dnia ich pobytu Dominik przynosi do domku kosz grzybów, które zbierał od świtu. Renata i Sławek są pod wrażeniem. Po śniadaniu Dziedzic jedzie do sklepu. Daria (Maja Andrzejczuk) prosi Dominika, żeby zabrał ją na spacer po lesie. Renata zgadza się na to ostrzegając tylko, by nie szli nad jezioro.

Po jakimś czasie Kraszewska zaczyna się niepokoić – dzieci długo nie wracają…

Przestraszona, szuka ich w pobliżu leśniczówki, nawołuje – ale nikt nie odpowiada! Kiedy wraca Sławek, roztrzęsiona Renata mówi mu, że dzieci gdzieś zniknęły. Razem zaczynają poszukiwania w pobliskim lesie.

Coraz bardziej zdenerwowany Sławek prosi o pomoc leśniczego. Ten organizuje akcję poszukiwawczą.

Okazuje się, że ktoś widział dzieci jakiś czas temu – niestety, nad jeziorem! Kiedy wszyscy docierają na miejsce, po jeziorze pływa już tylko pusta łódka... Po Darii i Dominiku nie ma żadnego śladu. Zrozpaczony Sławek ma ogromne pretensje do Renaty - ta jest totalnie roztrzęsiona…

Czy Daria i Dominik pływali tą łódką? Czy doszło do tragedii?! Odpowiedzi już w najbliższych odcinkach!