Na ekrany wraca "BrzydUla". Czy w produkcji zobaczymy Małgorzatę Sochę?
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że na antenę TVN wraca serial "BrzydUla". Czy pojawią się w nim ci sami aktorzy?
Informację o poworcie telenoweli, w rozmowie z Party.pl, potwierdziła sama Julia Kamińska, odtwórczyni tytułowej roli Uli Cieplak. Fani zastanawiają się już, czy na ekranie zobaczą wszystkich aktorów z pierwsze wersji serialu, czy produkcja zdecyduje się na wymienienie składu. Wiele zainteresowania jest postacią Małgorzaty Sochy, która zagrała roztrzepaną Violettę Kubasińską.
Viola była asystentką Marka Dobrzańskiego (Filip Bobek), której znakiem rozpoznawczym było przekręcanie przysłów i oryginalne stylizacje. Czy Małgosia Socha będzie jeszcze miała okazję zagrać tę postać?
- Nikt do mnie nie dzwonił. Ja nic nie wiem. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak cieszyć się, że Julia się cieszy, że dostała rolę - powiedziała aktorka w rozmowie z "Super Expressem".
Tabloid przypuszcza, że powodem takiej decyzji mogą być wysokie koszty zatrudnienia gwiazdy. Szacuje się bowiem, że Socha za jeden dzień zdjęciowy zgarnia nawet 12 tys. zł! Chcielibyście zobaczyć Małgorzatę Sochę na ekranie?