"Na dobre i na złe": Wiktoria bliska śmierci!
Wiktoria spotka przypadkiem Tomasza. Byli kochankowie nie nacieszę się jednak długo swoim towarzystwem. Lekarka niespodziewanie gorzej się poczuje. Trafi do szpitala z podejrzeniem... otrucia!
Dramatyczna akcja ratunkowa
Spotkanie po latach
Gdy Tomasz zobaczy Wiktorię, nie będzie krył radości. Wciąż ma w pamięci gorący romans, który przeżyli kilkanaście miesięcy wcześniej.
Także na twarzy Consalidy pojawi się uśmiech.
Nie może na to spokojnie patrzeć
Świadkiem spotkania byłych kochanków będzie Adam. Widząc ich czułą rozmowę, z trudem zapanuje nad zazdrością.
Tymczasem Rzepecki zrobi wszystko, by znów zbliżyć się do pięknej lekarki.
Zawalczy o nią
Bohater od razu zaproponuje, że zawiezie ją na rozmowę o pracę aż do Gorzowa. Lekarka z Leśnej Góry startuje bowiem w konkursie na ordynatora chirurgii.
Wiktoria po chwili zastanowienia przyjmie jego ofertę.
Źle się poczuje
Przyjaciele spędzą razem kilka kolejnych godzin. Miłe chwile zostaną jednak brutalnie przerwane, gdy ich podróż o mało nie zakończy się tragedią.
Okaże się bowiem, że Wiktoria została otruta!
Nie tak miało być
W drodze lekarka zacznie nagle majaczyć i w końcu straci przytomność. Przerażony Tomasz tuż po przyjeździe do Gorzowa zaniesie chorą dziewczynę do szpitala.
Tym samym doktor Consalida, zamiast na rozmowę kwalifikacyjną, trafi w końcu na ostry dyżur.
Trafi na oddział
Lekarz na izbie przyjęć od razu zada kontrolne pytania:
- Choruje na coś? Bierze jakieś leki? Może jest uzależniona?
Jednak Rzepecki pokręci tylko głową:
- Kto jak kto, ale ta pani, jeśli jest uzależniona, to wyłącznie od... pracy!
Znów połączy ich uczucie?
Czy koledzy z Gorzowa zdołają Wiktorii pomóc? Czy Tomasz, czuwając przy byłej ukochanej, na nowo podbije jej serce?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".