WAŻNE
TERAZ

Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat

"Na dobre i na złe": przytłoczona Kamilla Baar w kwiecistej stylizacji

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie mody Joanny Klimas – jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie. I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty. Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć. Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu
przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki. Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione. Zobaczcie, jak wyglądała! AR

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

/ 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

10 / 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© ONS.pl

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

11 / 11Aktorka ukryła wszystkie atuty sylwetki

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występom w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych osób w rodzimym show-biznesie.

I choć artystka ma wszelkie predyspozycje do tego, aby stać się gwiazdą, jak ognia unika brylowania na czerwonym dywanie. Zamiast kusić paparazzich i wywoływać skandale, woli skupić się przede wszystkim na swojej pracy i szlifowaniu warsztatu aktorskiego. Jak się okazuje, taka taktyka przynosi zaskakujące rezultaty.

Baar nie może opędzić się od propozycji, a każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Nie inaczej było ostatnim razem, gdy artystka była gościem na pokazie najnowszej kolekcji Joanny Klimas - jednej z czołowych polskich projektantek. Choć na imprezie pojawił się tłum gości, wejście serialowej Hany Goldberg trudno było przeoczyć.

Aktorka zaprezentowała się w kwiecistej stylizacji, która niestety, zupełnie przytłoczyła jej perfekcyjną filigranową figurę. Trudno oprzeć się wrażeniu, że tym razem po prostu przedobrzyła. Całość prezentowałaby się bez zarzutu, gdyby Baar zrezygnowała z obszernej peleryny. Zwiewny top, wzorzysta spódnica i eleganckie szpilki w zupełności by wystarczyły. Oprócz tego, wzrok przyciągała zmęczona twarz artystki.

Cóż, miejmy nadzieję, że to jednorazowa wpadka gwiazdy "Na dobre i na złe", a jej kolejne modowe eksperymenty będą już tylko trafione.

Zobaczcie, jak wyglądała!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta