Przeszczep nie jest konieczny
Wakuliński po raz pierwszy zabrał głos w swojej sprawie podczas występu w programie "Pytanie na śniadanie". Zaprzeczył w nim wszelkim informacjom, które w ciągu ostatnich miesięcy pojawiały się w mediach. Aktor przyznał, że nie potrzebuje żadnej operacji.
- Przeszczep nie jest konieczny. Nigdy nie było o nim mowy, tym bardziej o pieniądzach. Ta informacja stawia w niezręcznej sytuacji moich lekarzy - mówił w programie Wakuliński.