"Na dobre i na złe", odcinek 650, 2.11.2016: miłość i kłamstwa

Kasia Smuda w końcu wyjdzie ze szpitala. Zamierza walczyć o córkę. W tym samym czasie Falkowicz skłamie podczas rozmowy w sądzie rodzinnym, bowiem stwierdzi, że jest w stałym związku. Sędzia nakaże mu następnego dnia zjawić się z partnerką. Co zrobi lekarz?

Julka wróci do Polski bez syna, czym zaskoczy Barta. Lekarka zapowie, że chce rozpocząć specjalizację na neurochirurgii. Profesor się jednak temu sprzeciwi. W szpitalu Bart zajmie się przypadkiem Emilii, która cierpi na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Gdy w Leśnej Górze pojawi się mąż chorej, o mało nie dojdzie do tragedii.

Co jeszcze się wydarzy?

Zobacz także: Sara Müldner: młody wygląd stał się jej przekleństwem?

W najbliższym odcinku do Leśnej Góry trafi Emilia (w tej roli Katarzyna Miśkiewicz), pacjentka gotowa poddać się nowatorskiej terapii: wszczepieniu do mózgu stymulatora. Chora wyzna lekarzom, że obawia się swojego męża - Sławka (Lesław Żurek). Mężczyzna chce ją ubezwłasnowolnić. Gdy jej małżonek pojawi się na oddziale, poleje się krew. Bohater zostanie ciężko ranny i oskarży o atak żonę, twierdząc, że oszalała. Emilia przysięgnie jednak, że jest niewinna. Czy lekarze zdołają ustalić, kto mówi prawdę?

Doktor Burska (Aleksandra Hamkało) po urodzeniu syna wróci do Polski i znów rzuci się w wir pracy. Dziewczyna wyzna Bartowi (Piotr Głowacki), że chce zrobić specjalizację z neurochirurgii. Profesor wcale się jednak z tego faktu nie ucieszy. Artur uzna, że lekarka powinna zapomnieć na razie o karierze i zostać w domu. Julka od razu zgłosi weto.

- Dopiero co zostałaś matką, twoje miejsce jest przy naszym synku - powie Bart.

- Przecież nie muszę siedzieć z nim trzy lata w domu, żeby być dobrą matką! - zirytuje się Burska.

- Moja spędziła ze mną siedem. Zrezygnowała z własnych ambicji, żebym miał harmonijne dzieciństwo. I takie właśnie było.

- Najwyraźniej mamy inną wizję mojego macierzyństwa.

- Twojego? To też moje dziecko!

Tymczasem rodzina Konicy odzyska w końcu upragniony spokój. A to wszystko za sprawą nowego... samochodu. Rafał (Robert Koszucki) postanowi spełnić dawne marzenia i kupi nietypowe auto. Przy okazji ponownie zbliży się do Marty (Katarzyna Bujakiewicz). Była ukochana zostanie nawet w jego domu na całą noc - i to pod nieobecność Klaudii (Julia Wyszyńska). Jaki finał będzie miał wieczór, który spędzą razem?

Falkowicz (Michał Żebrowski) nadal będzie za to walczył o prawo do opieki nad Matyldą (Amelia Czaja). Gdy odwiedzi dziewczynkę w ośrodku opiekuńczym, zapowie z uśmiechem:

- Zobaczysz, już niedługo będę mógł cię stąd zabrać.

Jednak mała, zamiast się ucieszyć, rzuci tylko:

- Nie dawaj obietnic, których nie będziesz mógł spełnić.

Profesor Falkowicz zacznie w końcu działać. Podczas kolejnego spotkania z sędzią oznajmi, że jest w stałym związku. Skłamie, by zwiększyć tym szanse na to, że Matylda trafi właśnie do niego. Jaką cenę zapłaci za swoje oszustwo? Odpowiedzi szukajcie w najbliższym odcinku "Na dobre i na złe" (emisja 2 listopada br.).