"Na dobre i na złe", odcinek 630, 23.03.2016: śmiertelne zagrożenie i... dwie ciąże?!
W szpitalu dojdzie do groźnego incydentu. Jeden z pacjentów wybuchnie agresją, zaatakuje personel i aż dwoje lekarzy zostanie rannych. Komu będzie grozić śmiertelne niebezpieczeństwo? Zdradzamy, co jeszcze spotka lekarzy. Szykuje się zaskakujący zwrot akcji!
Niespodzianka
Długo oczekiwany przełom
Po tygodniach rehabilitacji Kasia Smuda (Ilona Ostrowska) wypowie w końcu pierwsze słowo. Matylda (Amelia Czaja), gdy znów usłyszy jej głos, z radości od razu rzuci się mamie na szyję!
Mogła się zarazić
Julka (Aleksandra Hamkało) będzie za to miała w pracy wypadek. Jeden z pacjentów, będący pod wpływem narkotyków, zaatakuje lekarkę w momencie, gdy ta będzie mu robić zastrzyk. Doktor Burska ukłuje się igłą i od razu na polecenie Latoszka (Bartosz Opania) przejdzie szereg badań.
- Siadaj, zaraz pobierzemy krew! Posłuchaj, pewnie nic ci nie będzie, ale trzeba to sprawdzić. Nie twierdzę, że gość ma HIV albo HCV...
Obawia się najgorszego
W głosie Burskiej pojawi się strach:
- Widziałeś, w jakim był amoku? Naćpany jak nic!
- Daliście mu końską dawkę środków uspokajających. Przeprowadzimy wywiad, jak tylko się obudzi. Jego krew też już badamy...
- Ale to potrwa?
- Jak zwykle. 72 godziny. Dostaniesz leki antyretrowirusowe. Chyba, że chcesz poczekać. Dowiemy się najpierw, czy jest na coś chory... I głowa do góry! Jest naprawdę niewielkie ryzyko, że się czymś zaraziłaś...
Zaskakujące wyniki badań
Tymczasem pierwsze wyniki badań pojawią się już po kilku godzinach. Latoszek od razu zawiezie je koleżance do domu. Gdy zdenerwowana Julka sięgnie po wydruk z laboratorium, będzie w szoku.
- Jestem w ciąży?!
Czy lekarka mogła zarazić się śmiertelną chorobą? Kto jest ojcem jej dziecka?
Tego nie przewidziała
Wiktoria (Katarzyna Dąbrowska) będzie chciała zjeść na dyżurze obiad, ale na widok posiłku skrzywi się ze wstrętem. Jej przyjaciółka, Agata (Emilia Komarnicka), od razu postawi nietypową diagnozę.
- Chyba jesteś w ciąży...
Jednak doktor Consalida wcale się nie uśmiechnie.
- Nie żartuj sobie. Cholera!
- Poważnie? To już gratulować czy...?
- Nie, nie, nie, nie! Jestem ostatnią osobą, która nadaje się na matkę!
- To ciekawe. Przecież masz córkę...
- Dlatego wiem, co mówię!
Nie będzie krył radości
Po rozmowie z przyjaciółką Wiktoria będzie załamana. Adam (Grzegorz Danukszewicz), gdy zauważy w domu test ciążowy, zachowa zimną krew i spróbuje ukochaną pocieszyć.
- Spójrz na siebie, potem na mnie... Potem znowu na siebie. Będziemy mieli najpiękniejsze dzieci na świecie!
Nawet nie chce o tym słyszeć
Na słowa ukochanego doktor Consalida rzuci tylko:
- Ja nie chcę mieć już żadnych dzieci... Nie rozumiesz?!
Jaki będzie finał? Czy test potwierdzi, że Wiktoria zaszła w ciążę?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".