"Na dobre i na złe" odc. 686 - nowy lekarz, pacjent z sepsą i miłosne rozterki Leny

W "Na dobre i na złe" nie ma miejsce na nudę. Widzowie jednego z najpopularniejszych polskich seriali zobaczą w nnadchodzącym odcinku kilka naprawdę emocjonujących scen. Przede wszystkim w Leśnej Górze pojawi się nowy lekarz. Zatrudnienie mężczyzny wywoła u niektórych pracowników szpitala konsternację. Szczególnie niezadowolony będzie Tretter. Oprócz tego na intensywną terapię trafi znany dziennikarz, u którego lekarze zdiagnozują sepsę. Sercowe problemy nie opuszczą Leny. Bohaterka będzie musiała wybrać między Staszkiem a Latoszkiem.

Specjalizację z chirurgii dziecięcej rozpocznie doktor Rudnicki (w tej roli Konrad Kapica). Kariera młodego lekarza w Leśnej Górze nie będzie na początku układała się zbyt pomyślnie. Przyjazd bohatera nie spodoba się bowiem Tretterowi, który liczył, że jego uczennicą zostanie Orłowska. Były dyrektor będzie chciał dowiedzieć się, dlaczego Van Graaf powierzył tę posadę właśnie Rudnickiemu.
- Zgodziłeś się, żeby jakiś wymoczkowaty intelektualista zajął miejsce Kaśki?!
- Nie otworzyła formalnie specjalizacji. Prosiłem cię, żebyś z nią porozmawiał. Dwa razy! Co miałem zrobić? Zgodziłem się go przyjąć, chociaż mi się to też nie podoba.

Kasia zdradzi w końcu Góralowi, że wcale nie chce pracować na pediatrii, bo wciąż boi się, że może wrócić do picia i stanowić zagrożenie dla pacjentów.
- To jest szpital, tu się leczy chorych ludzi... Nie może chory leczyć chorego (…) Jestem alkoholiczką.
- Ale w karetce możesz pracować?
- W karetce to co innego. Tam musimy tylko dowieźć człowieka, utrzymać przy życiu. Nic więcej. Reszta nas już nie interesuje.

W nowym odcinku Kasia zostanie z ekipą ratunkową wezwana na teren budowy, gdzie do jednego z wykopów wpadnie chłopiec. Dziecko będzie przysypane ziemią. W Leśnej Górze młody pacjent przejdzie poważną operację.

Przy łóżku chłopca czuwać będzie jego matka – zapracowana bizneswoman. Bohaterka nie wybaczy sobie, że w ostatnim czasie zaniedbała relacje z synem. Pełna wyrzutów sumienia zacznie obarczać się winą za nieszczęśliwy wypadek.

Tego samego dnia do szpitala trafi też znany dziennikarz, którego przywiezie żona. Kobieta będzie podejrzewać, że jej ukochany ma zawał. W oka mgnieniu stan pacjenta się pogorszy. Latoszek i Van Graaf szybko zorientują się, że życie chorego jest w poważnych tarapatach.
- Narasta niewydolność wielonarządowa... Ta linia prowadzi do zgonu! Co mu dać? Gdybyśmy wiedzieli, co to za bakteria!
- Posiewy będą za trzy dni, a pacjent umrze dzisiaj...

A w finale odcinka poważny dylemat Leny. Staszek spróbuje namówić kobietę, by do niego wróciła.
- Zacznijmy od początku... Zapomnijmy o tym, co było - reset!

Chwilę później mężczyzna rzuci z goryczą:
- Zwodzisz mnie, zwodzisz Witka... Dlaczego ty się nami bawisz?!

Lena poprosi Latoszka, by ten dał jej czas na przemyślenie decyzji. Zwłoka ukochanej zdenerwuje bohatera.
- Co tu jest do myślenia? Co ma myślenie do kochania?!

Jaką decyzję podejmie Starska? Najnowszy odcinek "Na dobre i na złe" już w środę 22 listopada o godzinie 20:40 na antenie telewizyjnej Dwójki.