"Na dobre i na złe" odc. 675. - koniec wakacji w Leśnej Górze. Co zobaczymy w najnowszym epizodzie?
Życie jednej z bohaterek znajdzie się w niebezpieczeństwie
"Na dobre i na złe" to kolejny polski serial, który powraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVP. W najnowszym odcinku poznamy m.in. dalsze losy Oli, która uległa groźnemu wypadkowi
Przypomnijmy, że w ostatnim epizodzie poprzedniej serii doszło do groźnego wybuchu w domu Stanisławskiego. W wyniku zdarzenia ciężarna Ola straciła przytomność. Życie jej i dziecka znalazło się w wielkim niebezpieczeństwie. Czy pomoc przyjdzie na czas? Oprócz tego w 675. odcinku "Na dobre i na złe" pojawi się ponownie były mąż doktor Woźnickiej, który jakiś czas temu złamał bohaterce serce. Drogi dawnych kochanków znów się skrzyżują, chociaż ich spotkanie nie przebiegnie w spokojnej atmosferze. Zobacz, co jeszcze wydarzy się w pierwszej po wakacjach odsłonie serialu.
Ola trafi do szpitala
Ranną bohaterkę jako pierwszy odnajdzie Przemek. Mężczyzna dotrze na miejsce wybuchu niemal w tym samym czasie co ratownicy medyczni:
- Jest ranna! Szybko!
- Jest przytomna? Jakie urazy?
- Zdezorientowana. Może to dym? I chyba drogi oddechowe.
W karetce Oli towarzyszyć będzie doktor Zapała. Dziewczyna poprosi go, by ten w razie potrzeby zaopiekował się jej jeszcze nienarodzonym synem:
- Co z dzieckiem?
- Nic nie mów. Musisz się oszczędzać.
- Jeśli ja… jeśli… obiecaj, że zajmiesz się Jankiem. Tak jakby był twoim synem.
- Olka, ty nie umrzesz! Nie pozwolę ci, słyszysz?!
Jej stan się pogorszy
Chwilę później stan bohaterki znacznie się pogorszy. Ola zacznie się dusić, a doktor Orłowska przeprowadzi intubację. Na SOR-ze dziewczyna trafi pod opiekę Wiktorii i Sary. Przemek nie będzie mógł ukryć swojego przerażenia:
- Próbowałem wysłuchać tętno dziecka. Nie słychać!
- Spokojnie, nie zawsze da się usłyszeć. To nic nie znaczy.
W trakcie kolejnych badań pojawią się następne komplikacje:
- Tętno rośnie, ciśnienie spada! Cechy wstrząsu krwotocznego!
- Cholera, musi być jakieś krwawienie wewnętrzne!
- Łożysko było nisko Może się odkleja?(…) Dobrze, że to końcówka ciąży. Mały jest po operacji, powinien sobie poradzić poza brzuchem. O ile zdążymy.
- Zdążymy!
Emocje wezmą górę
Przemek spróbuje wejść na blok operacyjny razem z kolegami, ale Szczepan go zatrzyma.
- Odsuń się!
- Nie mogę. Kazali mi cię nie wpuszczać. Nie pomożesz, tylko będziesz się jeszcze bardziej denerwował.
- Odsuń się, bo dam ci w mordę!
- To dawaj, ale i tak nie przejdziesz! Oni tam zrobią wszystko, żeby ją uratować! Ją i dziecko!
Szczęśliwe rozwiązanie i kolejne komplikacje
Tymczasem na świat przyjdzie synek Oli - Janek. Niespodziewanie tuż po porodzie wystąpią kolejne komplikacje. Ciśnienie Oli spadnie i nastąpi krwotok. Lekarze zostaną zmuszeni do podjęcia bardzo ryzykownej decyzji. Postanowią dokonać transfuzji bez przeprowadzenia niezbędnych badań:
- Cały czas krwawi! Szybko, oksytocyna!
- Straciła 2/3 krwi! Ściągamy jeszcze, ale nie zdążymy.
- Niech dają od razu tutaj bez krzyżówki!
- Żeby tylko nie rozwinęła zespołu DIC, bo wtedy…
- Wiesz, że nie mamy wyjścia!
Powrót szaleńca
W Leśnej Górze pojawi się Paweł Lewicki - były mąż doktor Woźniak i niezrównoważony psychicznie bigamista. W przeszłości mężczyzna złamał bohaterce serce i o mało jej nie zamordował. Lewicki odwiedzi szpital, by porozmawiać z dawną partnerką:
- Cześć, Agata... Tęskniłem.
- Wyjdź stąd albo wezwę ochronę!
- Chcę tylko porozmawiać. Tylko mnie wysłuchaj! Wyszedłem ze szpitala. Przeszedłem terapię i nie jestem już nawet na lekach. Jestem zdrowy!
Agata poczuje się zagrożona
Paweł zacznie przekonywać Agatę, że nie stanowi już żadnego zagrożenia dla otoczenia. Kobieta nie będzie jednak chciała wierzyć w jego słowa:
- Proszę, posłuchaj mnie przez chwilę... Przyszedłem prosić cię o wybaczenie!(...) To ostatni etap w terapii: przeprosić tych, których najbardziej się skrzywdziło. Jeśli mi nie wybaczysz, nie będę mógł zacząć żyć na nowo.
- Nic nie jestem ci winna!
- Proszę, musisz!
- Nic nie muszę! Rozumiesz?!
Szczere wyznanie
Do akcji wkroczy Szczepan, które zaniepokoi głośna rozmowa Agaty i Pawła. Lewicki na widok lekarza ucieknie ze szpitala. Roztrzęsiona bohaterka opowie Lipskiemu o dramacie, jaki przeżyła kilka lat temu:
- Paweł był moim pacjentem. Tak się poznaliśmy. Potem oświadczył się, a ja pomyślałam: czemu nie? Myślałam, że będziemy żyć długo i szczęśliwie.
- Czemu się nie udało?
- Okazał się bigamistą i świrem. Kiedy chciałam od niego odejść, porwał mnie i uwięził (…) Myślałam, że mam już to za sobą. Tak długo próbowałam zapomnieć i w końcu mi się to udało, a teraz on wrócił!
- Nie bój się. Nie pozwolę, żeby on znowu cię skrzywdził.
Paweł nie ma zamiaru odpuścić
Lewicki nie zniknie jednak bez śladu. Mężczyzna schowa się na parkingu i ponownie zaczepi Woźnicką, gdy ta skończy swój dyżur. W obronie kobiety znów stanie Lipski.
- Czego nie załapałeś, gnoju?! Chyba wyraziła się jasno: masz zniknąć z jej życia!
- Dopiero jak mi przebaczy!
Jak zakończy się cała akcja? Tego dowiemy się już 30 sierpnia o godzinie 20:45. Najnowszy odcinek "Na dobre i na złe" wyemituje oczywiście telewizyjna Dwójka.