"Na dobre i na złe": Lena w stanie śpiączki. Wyzdrowieje?
[
11.05.2012 12:30
]( http://www.fakt.pl )
"To nie może się tak skończyć!". Dramatu w *"Na dobre i na złe" ciąg dalszy. Po tym, jak straciła przytomność na własnym ślubie, Lena Starska (Anita Sokołowska) wciąż znajduje się w stanie śpiączki. Jej mąż nie odstępuje jej nawet na krok.*
Witek (Bartosz Opania) czuwając przy łóżku żony wyznał jej miłość, obiecał oddanie obrączek do zmniejszenia, aż w końcu w chwili kryzysu wykrzyczał:
"To nie może się tak skończyć… Słyszysz mnie?! Wstawaj! Zdecyduj się wreszcie: albo tak, albo tak! Jakoś trzeba to rozwiązać. Nie będziemy żyć w zawieszeniu, między piekłem i niebem… Tak nie można żyć, tak się nie da. Dosyć. Albo życie, albo śmierć. Trzeba wybierać, musisz wybierać!".
Po krótkiej chwili opanował się i zaczął prosić żonę o wybaczenie. Ona w tym czasie... odzyskała przytomność!
Szczęśliwy Latoszek zerwał się, by wołać lekarzy, jednak Lena go powstrzymała. Chciała przez chwilę pobyć z mężem sama. "Wszystko pamiętam… Wiem, że byłeś przy mnie cały czas. I wszystko słyszałam. Masz rację: albo - albo" - powiedziała Lena.
Wtedy do pokoju weszli lekarze i oświadczyli, że wyniki badań Leny są bardzo optymistyczne. Okazało się, że antybiotyk, który podali pacjentce zadziałał.
Czy to oznacza koniec dramatu i początek szczęśliwego małżeństwa Leny i Witka? Oglądajcie "Na dobre i na złe". Odcinek 485. już w piątek 11 maja.