"Na dobre i na złe": Latoszek znalazł się na dnie
W ostatnich tygodniach Witek zmienił się nie do poznania i odtrąca każdego, kto próbuje okazać mu wsparcie. Czy przyjaciele zdołają go uratować, zanim dojdzie do tragedii?
Pogrążył się w żalu
Szantaż
Jan odbiera za to kolejny telefon od Beaty. Kobieta znów żąda pieniędzy, a młody lekarz, tuż po rozmowie z szantażystką, kontaktuje się z dawnym kolegą ze studiów - Damianem. Czy ten pomoże mu w kłopotach?
Próbuje pozbierać się po ostatniej tragedii
Zuza spotyka swoją niedawną pacjentkę - Roksi. Odkrywa, że stan dziewczyny bardzo się poprawił. Mimo tych dobrych wiadomości, wciąż lekarce nie jest do śmiechu. Doktor Krakowiak z trudem dochodzi do siebie po śmierci Mamutu. Szukając pocieszenia, na nowo zbliża się do Przemka.
Potrzebuje natychmiastowej pomocy
Tymczasem Agata coraz bardziej niepokoi się o Latoszka i w końcu prosi o pomoc Zuzę.
- Dziś kolejny raz widziałam, jak Witek traci nad sobą kontrolę. Mało brakowało, a miałabym też dowody w postaci kilku siniaków. On sobie z tym nie radzi, Zuza. Obie zdajemy sobie z tego sprawę. On sobie z tym nie radzi, Zuza. Obie zdajemy sobie z tego sprawę...
- Myślisz, że to się nasila?
- Myślę, że ktoś powinien mu pomóc, najlepiej specjalista. Mam nadzieję, że nie jest jeszcze za późno...
Nie chce jej słuchać
Doktor Krakowiak odwiedza przyjaciela w domu i odkrywa, że Latoszek sięga po alkohol.
- Świetne lekarstwo na wyrzuty sumienia. Dużo tego bierzesz?
- Jeżeli myślisz, że w ten sposób będziesz ze mną rozmawiać, to marnujemy czas!
- Jeżeli myślisz, że nikt nie widzi, co się z tobą dzieje, to się grubo mylisz - w głosie Zuzy pojawia się napięcie. - Rozdrażnienie, stany lękowe, zaburzenia koncentracji, alkohol, a przede wszystkim: agresja... Założę się, że kiepsko też ostatnio sypiasz?
- Świetne rozpoznanie, pani doktor! Nie mogę się doczekać leczenia!
Nie może spokojnie patrzeć, jak przyjaciel niszczy sobie życie
Witek próbuje zmusić dziewczynę, by zmieniła temat albo, urażona jego kpiącym tonem, wyszła trzaskając drzwiami. Jednak Zuza się nie poddaje i w końcu rzuca cicho:
- Albo pozwolisz, żeby to, co się tam stało, zniszczyło ci życie albo dasz sobie pomóc i uporasz się z tym raz na zawsze.
- A co się tam stało?
- Byłeś na wojnie. Zastrzeliłeś człowieka. Uratowałeś mi życie. Teraz oboje musimy stamtąd wrócić...
Powiadomi o wszystkim szefa
Tymczasem zdesperowana Agata opowiada o problemach kolegi Tretterowi (Piotr Garlicki).
- Od kiedy to trwa?
- Od kiedy wrócił do pracy...
- Jak często?
- Różnie. Czasem wszystko jest w porządku, a czasem nagle wybucha.
- Czy to się kiedyś zdarzyło przy pacjentach? Dlaczego nic nie mówiłaś wcześniej?!
- Bo myślałam, że będę w stanie mu pomóc...
Stracił sens życia
Jaki będzie finał? Czy Latoszek zgodzi się w końcu na terapię? A jeśli nie, czy straci przez to pracę?
Dowiemy się tego z kolejnego odcinka "Na dobre i na złe".