Kręte ścieżki kariery
Ekranowy Bruno zrezygnował z aktorstwa, chcąc poświęcić się całkowicie poezji. Okazało się jednak, że pisanie wierszy to trudny kawałek chleba.
Artysta nie miał więc zbyt dużego wyboru i wrócił do wyuczonego zawodu. Osoby z branży nie przyjęły go jednak z otwartymi rękami. Pieczyński miał problemy ze znalezieniem pracy. Niektórzy uważali że się wypalił. Inni, że jest zbyt wybredny.
W końcu po kilku rolach filmowych znów zaczął grać w serialach. Niestety, w żadnym nie zagościł na stałe.