"Na dobre i na złe": Kamilla Baar zachwyciła odważną kreacją

Mimo ze z przody aktorka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej linii pasa. Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 16

Obraz
© AKPA

/ 16

Obraz
© AKPA

/ 16

Obraz
© AKPA

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację. Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry. Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory! Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten
widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości. Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić. KJ/AOS

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

/ 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

10 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

11 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

12 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

13 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

14 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

15 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

16 / 16Skromna stylizacja? Nic z tych rzeczy!

Obraz
© AKPA

Kamilla Baar jest jedną z ulubionych aktorek Polaków. Dzięki występowi w "Na dobre i na złe", trafiła do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd. Nic dziwnego, że każde jej pojawienie się na salonach wzbudza niemałą sensację.

Ostatnio artystka była gościem na imprezie promocyjnej z okazji premiery albumu "Treliński". Chociaż to światowej sławy reżyser operowy, a zarazem partner Edyty Herbuś, miał być gwiazdą wieczoru, oczy wszystkich skierowane były w stronę zupełnie innej osoby. A wszystko za sprawą sukienki, w której pojawiła się serialowa lekarka z Leśnej Góry.

Na pierwszy rzut oka skromna i stonowana stylizacja nie wyróżniała się niczym szczególnym. Czarna, ciągnąca się do ziemi kreacja podkreśliła wyjątkowo szczupłą sylwetkę Baar. Nawet głęboki dekolt zakończony u góry kołnierzykiem nie ukazał zbyt wiele. To były jednak tylko pozory!

Mimo że z przodu artystka zakryła się niemal od stóp do głów, z tyłu postawiła na odważne rozcięcie. Przysłonięte przezroczystym materiałem, sięgało poniżej pasa. Ten widok rozbudzał wyobraźnię pozostałych przybyłych na spotkanie gości.

Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Zobaczcie zresztą sami. Ona nie ma się czego wstydzić.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta