"Na dobre i na złe": Jolanta Fraszyńska wróci do serialu?
Aktorka była nieodłączną częścią serialu "Na dobre i na złe". Niestety, po 12 latach pracy na planie, opuściła obsadę. Dziś, kiedy jej kariera zwolniła tempa, gwiazda stara się znów przypomnieć o sobie widzom. Czy jest szansa, że wróci do hitu Dwójki?
Tęskni za produkcją?
Jak podaje "Fakt", scenarzystka kultowego serialu wyjawiła niedawno, że tęskni za postacią Moniki. Okazuje się jednak, że nie tylko ona.
– Chciałabym wrócić do "Na dobre i na złe" – wyznała w rozmowie z tabloidem Fraszyńska.
[
]( http://www.fakt.pl )
Nieporozumienie
– Miłe są takie słowa, ale ja zostałam z serialu wyrzucona po tym, gdy wzięłam udział w serialu "Licencja na wychowanie". Nie spodobało się to producentowi i myślę, że to on ma ze mną jakiś problem - dodała.
[
]( http://www.fakt.pl )
Wesprą ją widzowie
Fraszyńska liczy, że w staraniach o powrót do gry w serialu będzie mogła liczyć na wsparcie wiernych fanów.
- Rola w "Na dobre i na złe" jest dla mnie bardzo ważna. To było 12 lat. Gdybym dostała propozycję powrotu, pewnie bym wróciła! Wiele mu zawdzięczam. Dzięki Monice dobrze zakorzeniłam się w świadomości ludzi. Serial cały czas trzyma poziom, ludzie go oglądają, chociaż szkoda, że nie ma już w nim pierwotnej obsady. Do dziś ludzie zaczepiają mnie na ulicy, okazując wyrazy sympatii do tej właśnie bohaterki – zapewnia w "Fakcie" gwiazda.
[
]( http://www.fakt.pl )
Ostatnia deska ratunku?
Nic dziwnego, że aktorka bardzo chciałaby znów występować w telewizyjnym hicie, który wciąż cieszy się dużą popularnością. Odkąd odeszła z produkcji sporadycznie pojawiała się na ekranie, głównie grając role drugoplanowe. Czy jej zła passa w końcu dobiegnie końca?
Fani mają nadzieję, że twórcy "Na dobre i na złe" przychylą się do próśb aktorki, która już niedługo znów dołączy do lekarzy z Leśnej Góry.
[
]( http://www.fakt.pl )