"Na dobre i na złe": Eksplozja w Leśnej Górze
Uparty, cierpliwy i nieugięty - Leszek Wawrzyniak wraca do gry i znów grozi Falkowiczowi. Między bohaterami dojdzie do ostrej wymiany zdań. Kłótnia zakończy się... eksplozją! Zobaczcie zdjęcia z tego emocjonującego odcinka serialu "Na dobre i na złe".
Szantaż i walka o życie
Nie chce zostawić go w spokoju
Mimo że profesor oskarżył go o włamanie, chemik szybko odzyskuje wolność i znów pojawia się w jego życiu.
Widząc go, Falkowicz od razu blednie... Nie przypuszczał, że zobaczy jeszcze byłego współpracownika.
Ten najwyraźniej szuka sposobu, by oczernić kolegę i samemu odzyskać dobre imię.
Ma nad nim przewagę?
- Za chwilę zgłoszę pańskie wtargnięcie!
- I znowu zamkniesz mnie w wariatkowie, żeby się mnie pozbyć?
- Jestem ofiarą pańskich teorii spiskowych, muszę się bronić...
- Spiskowych? Pracowaliśmy razem, ukradłeś mój pomysł! - Leszek z trudem panuje nad emocjami. A profesor rzuca mu lodowate spojrzenie:
- Dowody?
Nie ma już do niego zaufania
- Przyjdzie na nie czas... Wcześniej nie miałem pewności, teraz ją mam. I to ty mi ją dałeś, próbując się mnie pozbyć. Prowadzisz dalsze badania nad moją cząsteczką!
- Jeśli ci to wystarczy, mogę przysiąc, że nie mam nic wspólnego z badaniami, które obecnie się tu toczą!
- Nie wierzę w żadne twoje przysięgi! - wykrzyczy Wawrzyniak, który postanowi przyjrzeć się eksperymentalnemu lekowi. Wyniki upewnią go w swoich podejrzeniach.
Kupi jego lojalność?
Chemik dokładnie przebada lek Falkowicza. Odkryje, że profesor przekazał sponsorom środek, który... nie działa! Lekarz ukrył bowiem przed kupcami patentu informację, jak ustabilizować działanie nowej cząsteczki, której twórcą jest w rzeczywistości Wawrzyniak.
Chemik postanowi szantażować byłego współpracownika. W zamian za milczenie zażąda sporej sumy pieniędzy.
Wodzi go za nos
Falkowicz zgodzi się zapłacić szantażyście. Ten jednak niespodziewanie zmieni zdanie i nie przyjmie pieniędzy. Jak czytamy w "Świecie Seriali", zamiast tego zażąda, by profesor oficjalnie zgłosił go jako twórcę cząsteczki.
Na to Andrzej nie będzie chciał się zgodzić...
Stracą nad sobą panowanie
Wybuchnie awantura. W pewnym momencie mężczyźni zaczną ze sobą walczyć w laboratorium z odczynnikami chemicznymi.
To wtedy dojdzie do eksplozji, a w pomieszczeniu pojawi się ogień. Bohaterowie znajdą się w niebezpieczeństwie.
Na ratunek
Jak czytamy w "Świecie Seriali", przypadkowym świadkiem dramatycznych wydarzeń będzie Kinga. Żona Falkowicza będzie śledzić ukochanego, podejrzewając, że ten dopuścił się zdrady.
Widząc rannego męża, szybko zabierze go z miejsca zdarzenia, dzięki czemu uniknie konfrontacji z policją.
Kolejne sekrety
Kinga zajmie się Falkowiczem i opatrzy mu rany. Poinformuje też jego przełożonych, że nie pojawi się w pracy. Andrzej ukryje jednak przed żoną prawdę o szantażu.
Tymczasem ciężko ranny chemik zostanie przewieziony na OIOM do jednego z warszawskich szpitali. Czy uda się go uratować?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".