"Na dobre i na złe": Dwie dziewczyny i... dwie ciąże?!
W najbliższym odcinku serialu Przemka czeka duże zaskoczenie, gdy Zuza wyzna, że jest z nim... w ciąży! Jak na te słowa zareaguje Zapała? Czy grana przez Julię Kamińską bohaterka rzeczywiście spodziewa się dziecka? A może w perfidny sposób chce zatrzymać przy sobie ukochanego?
Zaskakujące wyznanie Zuzy
Miłosne zawirowania
W szpitalu w Leśnej Górze pojawi się nowy pacjent - Janusz. Mężczyzna trafi pod skalpel doktora Konicy i od razu zauważy, jak romantycznie Klaudia zerka na szefa. Gdy dziewczyna przyjdzie, by porozmawiać o operacji, senior wykorzysta okazję i... wypyta doktor Miller o jej sprawy sercowe.
- Dlaczego nie nosi pani obrączki?
- Bo nie jestem mężatką. A co, chce się pan ze mną ożenić?
- Niestety, moja żona nie byłaby zachwycona...
- To skąd to pytanie?
- Widziałem, że podoba się pani doktor Konica... A pani jemu. Proszę mi wierzyć, jestem specjalistą!
- Domorosły psycholog?
Dobre rady
Z początku Klaudia będzie sceptyczna. Ale gdy usłyszy, że Janusz jest właścicielem biura matrymonialnego, jej zainteresowanie wzrośnie.
- I co, udało się panu skojarzyć jakąś parę?
- Kilkaset. I prawie wszystkie nadal są razem!
- To co by mi pan radził?
- To proste - oczarować pana doktora...
Czy bohaterka w końcu odważy się zrobić pierwszy krok?
Walka o powrót do zdrowia
Cierpiąca na cukrzycę Ola wciąż leży na OIOM-ie. Jako lekarka dobrze zdaje sobie sprawę, jak groźna jest dla dziecka jej choroba:
- Boże, nie przypuszczałam... Nigdy nie ryzykowałabym jego życiem! - załamana dziewczyna spogląda na Hanę.
Doktor Goldberg nie ma dobrych wieści:
- Nie myśl o tym teraz... Tego, co było, nie odwrócimy. Przeżyliście. Teraz musisz się skupić na leczeniu.
- Zrobię wszystko... Czy ono będzie zdrowe?
- Nie wiem. Nie mogę ci tego obiecać. Przepraszam.
- Tak się boję...
Boi się o dziecko
- Nie martw się. Myśl pozytywnie i pozwól mi działać!
Hana posyła dziewczynie ciepły uśmiech... Jednak na tym problemy Oli się nie kończą, bo zostaje jeszcze Przemek.
- Jak... Jak on zareagował? - stażystka zerka niepewnie na Hanę.
Doktor Goldberg tylko ciężko wzdycha:
- Jak facet, który dowiaduje się, że będzie ojcem, gdy jego partnerka jest w siódmym miesiącu i zapada w śpiączkę...
Czy Przemek otoczy Olę opieką, a dziecko młodej pary urodzi się zdrowe?
Nie wie, co robić
Tymczasem Zapała, odkąd dowiedział się o ciąży Oli, nie może zebrać myśli. Wsparcia szuka u Wiktorii. A przyjaciółka daje mu ostrą burę:
- Niby jesteś zakochany w nieboszczce... Robisz dziecko jednej dziewczynie, z drugą balujesz w najlepsze... Fajnie!
Młody lekarz w końcu decyduje się zrobić to, co należy. Chce rozstać się z Zuzą i zaopiekować matką swojego dziecka, które już niedługo przyjdzie na świat.
Wyzna jej prawdę
Przemek jedzie rozmówić się z byłą już ukochaną. - Musimy porozmawiać. Coś się stało... To znaczy.... Wszystko się zmieniło i... Nie mogę z wami jechać - Zapała spogląda z napięciem na przyjaciółkę. Słysząc to, dziewczyna jest w szoku:
- To jakiś chory żart?!
- Niestety. Sorry.
- Wiesz, co możesz sobie zrobić ze swoim "sorry"?! Powiesz mi wreszcie, o co chodzi?!
- Właśnie dowiedziałem się, że... będę ojcem.
Nie może uwierzyć w to, co słyszy
Przemek opowiada w skrócie całą historię i liczy na zrozumienie. Jednak dziewczyna wybucha złością:
- No nie, to mi się śni... Niech ktoś mnie uszczypnie!
- Więc? Co byś zrobiła na moim miejscu?
- Nie wiem. Nie mogę być na twoim miejscu!
- No jasne! Bo ty byłabyś odpowiedzialna, ty byś się zabezpieczyła i nigdy...
Zacznie nim manipulować
- Bo jestem kobietą, kretynie! Urodziłabym tego bachora i pewnie zachwycała się każdą jego kupą! I miałabym w nosie, czy szanowny tatuś raczy się pokazać, czy nie!
- Myślisz, że ojciec nie jest emocjonalnie związany z dzieckiem?
- A jesteś? A gdybym ja ci powiedziała, że jestem w ciąży?!
- A... jesteś? - Zapała blednie, choć stara się zachować kamienną twarz.
Stawia mu ultimatum
Zuza ucina szybko temat. Widząc jego reakcję, jest coraz bardziej załamana:
- Przemek, powiedz, jak jest między nami? Nadal jesteśmy razem, czy... Spójrz na mnie! Naprawdę myślisz, że ja nie mam żadnych uczuć?!
Dziewczyna nie wyobraża sobie, by Przemek nie poleciał z nią do Afryki. Czeka ją jednak wielkie rozczarowanie...
Niespodziewane zastępstwo
Zdenerwowana dziewczyna czeka na ostatnich ochotników na misję. Tymczasem na lotnisku pojawia się nagle tajemniczy brunet, którego Zuza widzi pierwszy raz w życiu.
- Pozwoli pani, że się przedstawię... Przemysław Zapała jestem!
- To jakiś kretyński żart?! - lekarka nawet nie próbuje ukryć irytacji, ale nieznajomy nie traci humoru...
- Powiedzmy: vice Przemek. Jadę w jego zastępstwie!
- Już mam się śmiać, czy będzie jakaś pointa? - dziewczyna posyła lekarzowi lodowate spojrzenie. A przystojny brunet w końcu się poddaje...
Przyjacielska pomoc
- Zatem od początku... Jestem Witold Latoszek. Konkretnie, doktor Latoszek... Do pani usług. W zastępstwie przyjaciela, który z przyczyn rodzinnych nie może jechać, oddaję się pod pani komendę. Lepiej? - bohater spogląda z sympatią na nową szefową. A po chwili dorzuca z uśmiechem:
- Mam szkolenie, praktykę, szczepienia, ekwipunek... Może być?
Czy Latoszek odnajdzie na misji wewnętrzny spokój i do tego zaprzyjaźni się z Zuzą? Może nawet tak blisko jak Przemek?
Postawi wszystko na jedną kartę
Tymczasem Przemek, taszcząc gigantyczny bukiet, zagląda nieśmiało na OIOM - na salę, na której leży Ola. Widząc, że koleżanka nie śpi, podchodzi i pada przy jej łóżku na kolana:
- Olu, wyjdziesz za mnie?
Czy dziewczyna przyjmie oświadczyny? Jej reakcja zaskoczy widzów!
Jeżeli jesteście ciekawi, co się wydarzy, nie możecie przegapić kolejnego odcinka "Na dobre i na złe".