Myslovitz o widowisku Narodowego Banku Polskiego: Nie wyraziliśmy zgody na wykorzystanie naszej piosenki

Kolejna afera wokół widowiska "Wolność we krwi". Organizatorzy wykorzystali utwór Myslovitz bez zgody zespołu.

Myslovitz o widowisku Narodowego Banku Polskiego: Nie wyraziliśmy zgody na wykorzystanie naszej piosenki
Źródło zdjęć: © East News | Wlodarski/REPORTER
Karolina Stankiewicz

15.08.2018 14:13

Narodowy Bank Polski szykuje wydarzenie, które ma uczcić stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Ma to być widowisko muzyczne "Wolność we krwi". Odbędzie się 15 sierpnia 2018 r. na placu Piłsudskiego w Warszawie. Akcja ma przedstawić losy polskiej rodziny w kontekście najważniejszych wydarzeń historycznych w latach 1918-2018.

Przygotowano kilka fabularyzowanych scen, które odgrywają znani aktorzy, m.in. Joanna Moro, Dominika Ostałowska i Radosław Pazura. Będą one integralną częścią koncertu pod dyrekcją Tomasza Szymusia. Transmisję z koncertu będzie można zobaczyć live w 16 miastach w Polsce.

Niestety, do tej pory impreza zalicza wpadkę za wpadką. W ubiegłym tygodniu okazało się, że plakat ją promujący jest plagiatem grafiki autorstwa Maliki Favre. Teraz dowiadujemy się, że organizatorzy festiwalu nie zadbali o uzyskanie zgody od zespołu Myslovitz na wykonanie coveru ich utworu "Długość dźwięku samotności". Piosenka ma zostać wykonana w spektaklu przez Jerzego Grzechnika, aktora Teatru Studio Buffo.

Zespół Myslovitz napisał na Facebooku: "Chcemy Was powiadomić, że żaden z członków zespołu nie wyraził zgody na umieszczenie piosenki "Długość dźwięku samotności" w tym widowisku".

Tak nieprofesjonalne podejście przy tak dużym wydarzeniu to poważny błąd. Wygląda na to, że impreza - zamiast uczcić polską niepodlegość - przyniesie wstyd.

Źródło artykułu:WP Teleshow
narodowy bank polskimyslovitznbp
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)