Po słowach posła na wizji potrzebna była przerwa. "Musimy ochłonąć"

Jak przyznała Katarzyna Kasia, "Waldemar Buda był dzisiaj w dobrej formie", więc nie brakowało materiałów do zaprezentowania widzom "Szkła kontaktowego". Poseł Prawa i Sprawiedliwości tak na przykład zanalizował działania Telewizji Polskiej za nowej władzy.

- Po tym, co widzimy teraz w Telewizji Polskiej, to sporo osób powinno Jacka Kurskiego przeprosić, ponieważ ta propaganda dzisiejsza bije na głowę działalność Jacka Kurskiego, a za chwilę będziemy się od niej uczyć i książki pisać, jak nie robić telewizji – powiedział Buda. Ta wypowiedź była jednak dopiero wprowadzaniem do następnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Sienkiewicz nie ma żadnych sukcesów. On miał doprowadzić do spokoju w telewizji, a doprowadził do jeszcze większego chaosu, a szczujnia jaka tam panuje i hejt przerasta nasze wyobrażenie nawet za rządu Prawa i Sprawiedliwości – wypalił poseł Buda.

Po tej wypowiedzi Katarzyna Kasia długo nie mogła opanować śmiechu. - Bardzo dziwna chwila szczerości przydarzyła się panu Budzie. 'Szczujnia jeszcze większa niż za naszych czasów. A przecież wydawało się, że jest to przecież niemożliwie' – podsumowała rozbawiona prowadząca i zaprosiła widzów na przerwę, żeby "wszyscy mogli ochłonąć" po tej nieplanowanej zapewne chwili szczerości posła PiS.

Waldemar Buda już po raz trzeci został wybrany posłem na Sejm. Pod koniec ubiegłego roku objął funkcję zastępcy przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych. Zasiada również w Komisji Finansów Publicznych.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: