Mroczek zdemaskował produkcję TVP. Wyszła na jaw prawda o Grabinie

Odtwórca roli Piotra Zduńskiego podzielił się w sieci kulisami produkcji "M jak miłość". Niektórych zaskoczyła informacja na temat kultowego domu w Grabinie.

"M jak miłość" to jedna z najdłużej emitowanych i najchętniej oglądanych polskich telenowel. Obecnie dłuższą historię nadawania ma tylko "Klan". Po 23 latach widzowie TVP2 wciąż uważnie śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich.

Od samego początku z produkcją związani są bracia Mroczkowie i Katarzyna Cichopek. Serial "M jak miłość" zapewnił im niegasnącą popularność i umożliwił rozwój aktorskiej kariery, mimo że na samym początku mocno wytykano im brak kierunkowego wykształcenia. Przekuli to jednak w swój sukces.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marcin Mroczek, wcielający się w Pawła Zduńskiego, serialowego męża Kingi, chętnie dzieli się na Instagramie kulisami jego pracy. Na profilu aktora często można zobaczyć zdjęcia i nagrania z planu "M jak miłość".

Ostatnio na InstaStories podzielił się informacją, która zaskoczyła niektórych widzów. "Dzisiaj mamy zdjęcia w Grabinie, a tak naprawdę to jest hala" - powiedział Mroczek.

Wszyscy, którzy spodziewali się, że wnętrza domu Mostowiaków są prawdziwe, spotkało rozczarowanie. Ba, w rzeczywistości nie istnieje też miejscowość Grabina. Budynek, który oglądamy w serialu TVP, tak naprawdę mieści się w Piaskach. Wnętrza to zaś efekt pracy scenarzystów na hali filmowej w Orzeszynie pod Piasecznem.

Jesteście zaskoczeni?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrisona Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.