Monika Goździalska na premierze "Diuny". Postawiła na mocno wycięty top

Fani kina czekali na tę premierę od 2021 r. Po obejrzeniu "Diuny: Części Pierwszej" widzowie odliczali dni do pojawienia się kolejnej części. Ten dzień w końcu nastąpił. Światowa premiera miała miejsce w środę 28 lutego, a w Polsce w czwartek 29 lutego. Sale kinowe wypełniły się po brzegi.

Część druga zaczyna się dokładnie w tym samym miejscu, w którym kończy się pierwsza. Nie brakuje widowiskowych scen walki, miłosnego wątku, a potęga pustyni ukazana jest w najdoskonalszy z możliwych sposobów. Oprawa muzyczna stanowi idealne uzupełnienie obrazu.

Wracając do przedpremierowego pokazu w Polsce, na evencie zebrało się wielu celebrytów. Brylowali na czerwonym dywanie i na ściankach wśród blasku fleszy. Swoją obecnością zaszczycili m.in. Damian Michałowski, Paulina Krupińska, Malwina Wędzikowska, Sandra Hajduk, Filip Antonowicz, Rafał Maślak oraz Monika Goździalska. Jak prezentowały się gwiazdy?

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Monika Goździalska zaczynała swoją karierę w mediach jako uczestniczka "Big Brothera". W 2023 r. wystąpiła w show Polsatu "The Real Housewives. Żony Warszawy". Korzystając z fali popularności, modelka w zeszłym roku wydała książkę "Skandaliczne życie modelek", w której opowiada o kulisach pracy kobiet w tej branży.

43-latka pojawiła się na pokazie "Diuny: Części Drugiej" w Warszawie w środę 28 lutego. Jak się prezentowała? Postawiła na dość prostą, można by nawet rzec, codzienną stylizację, gdyby nie top, który naprawdę sporo odsłaniał.

Na premierze kolejnej części "Diuny" modelka pojawiła się w spodniach z motywem moro o szerokich nogawkach. Do tego postawiła na czarny, ściśle przylegający do ciała top, przypominający body na ramiączkach, z głębokim dekoltem. Na ramiona zarzuciła czarne futerko.

Warto zwrócić uwagę na buty. Wybór padł na jasne szpilki, które dodały stylizacji elegancji i nonszalancji. Na szyi Goździalskiej zawisł gruby, ciężki naszyjnik, a na uszach sporych rozmiarów kolczyki. Jak wam się podoba?

Celebrytka w 2018 r. wzięła ślub na Malediwach z miliarderem. Miłość nie przetrwała próby czasu. Jak przyznała Monika w rozmowie z "Super Expressem", były mąż nic jej nie zostawił po rozwodzie.

- Nic mi nie zostawił, ciężko pracuję. Jakoś się tam dogadaliśmy, ale zaczęłam życie od nowa z pięcioma tys. zł na koncie. Można? Można! [...] Ja nie ukrywam, że półtora roku temu naprawdę było źle.