Monika Cieślik jest gwiazdą rolniczego show. Pokazała swoje nowe "ja"
Monika Cieślik i jej mąż Tomasz są uczestnikami programu "Rolnicy. Podlasie". Prowadzą gospodarstwo w Pokaniewie i hodują prawie pół tys. bydła. Na co dzień Monika preferuje styl "kowbojki". W majówkę zafundowała sobie radykalną zmianę wizerunku.
Monika Cieślik jest gwiazdą rolniczego show. Pokazała swoje nowe "ja"
Show z Podlasia jest hitem stacji Focus TV już od czterech lat. Spośród rolniczek bardzo popularna jest Emilia z Laszek, która produkuje kozie sery. Zwierzęta uwielbiają się z nią bawić. Ale rolniczka nie jest jedyną lubianą uczestniczką programu.
Wielką sympatią widzów cieszą się też Monika i Tomasz z Pokaniewa, którzy bardziej przypominają farmerów niż rolników. Cieślikowie prowadzą nowoczesne i w pełni zmechanizowane gospodarstwo, które nastawione jest przede wszystkim na produkcję mleka, również dla alergików. Gwiazdą ich stada jest Pinky. Jak informuje serwis podlaskie24.pl, krowa cieliła się już dziewięć razy i, co najważniejsze, dała do tej pory aż 120 tys. litrów mleka.
Ale gwiazdą jest także oczywiście sama Monika. Szczególnie gdy bawi się swoim wizerunkiem. Zobaczcie!
Nowoczesność kontra tradycja
Monika i Tomasz pobrali się niedługo po tym, jak on wrócił ze studiów w Warszawie na "ojcowiznę". Zaczynali skromnie - od 60 ha. Dziś mają 300 ha i troje dzieci. Monika zajmuje się w gospodarstwie głównie sprawami administracyjnymi i prowadzi dom. W programie, pod nieobecność zapracowanego męża, często musi grać rolę "złego policjanta". Wygląda na delikatną dziewczynę, ale kiedy krzyknie, wszyscy stają na baczność, nawet zwierzęta.
Odskocznią dla Moniki są spotkania z innymi paniami z Pokaniewa w Kole Gospodyń Wiejskich. Wspólnie pieką ciasta i miejscowe przysmaki, opiekują się kościołem i przydrożnymi figurami świętych oraz przygotowują wieńce i wiązanki na różne uroczystości.
Relaks w kole gospodyń
Przez kolejne sezony programu "Rolnicy. Podlasie" Monika przyzwyczaiła widzów do długiego do pasa, blond warkocza. Nagle, rok temu, poinformowała o drastycznym cięciu. "Pierwszy dzień wiosny już za nami. Podobno to dobry czas na zmiany. Ja zaczęłam od siebie, pozbyłam się już przydługiego warkocza" - napisała w mediach społecznościowych.
Wiosna 2023 r. zaowocowała nowym eksperymentem. Monika rzadko pokazywała się w programie w makijażu - zazwyczaj, kiedy wypadała kolejna rocznica ślubu i cała rodzina wychodziła do restauracji na uroczystą kolację. Podczas tegorocznej majówki Monika wybrała się do kosmetyczki i... ciężko ją rozpoznać.
"Jak człowiek wychodzi do ludzi to i musi wyglądać jak człowiek" – wyjaśniła Monika Cieślik w komentarzu do zdjęcia.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.