Mlynkova i Lisowska zaliczyły wpadkę!

Jak mówi stare porzekadło, milczenie jest złotem. Warto o tym pamiętać. Zwłaszcza, gdy nie ma się za wiele do powiedzenia. Niestety, nie tylko politycy wypowiadają się na każdy temat. Gwiazdy idą w ich ślady, a to zazwyczaj kończy się kompromitacją.

Niedawno przekonały się o tym piosenkarki, Halina Mlynkova i Ewelina Lisowska, które dały się podpuścić dziennikarzom jednego z tabloidów. Zapytane o zbliżający się wielkimi krokami mundial, zaskoczyły swoją odpowiedzią, a właściwie niewiedzą w tym temacie.

Takiej wpadki dawno nie było!

KŻ/AOS

Jak wiadomo, polska reprezentacja piłki nożnej nie należy do najlepszych na świecie. Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy uwielbiają ten sport i z niecierpliwością czekają na Mistrzostwa Świata w Brazylii. Do szerokiego grona fanów piłki kopanej należą też była wokalistka Brathanków i finalistka programu "X factor".
Panie będą zagorzale kibicować sportowcom w czasie rozgrywek, które startują 12 czerwca. Pewnie zastanawiacie się, za kogo nasze gwiazdy będą trzymać kciuki. I tu spora niespodzianka.

Piosenkarki będą kibicować Polakom, czyli drużynie, która nie zakwalifikowała się do imprezy. Ba, Lisowska wróży nawet naszej reprezentacji sukces.

- Podejrzewam, że Polska wyjdzie z grupy - przekonuje dziennikarza "Super Expressu".

Dobrej myśli jest też Mlynkova, która największe nadzieje pokłada w Robercie Lewandowskim.

- Zawsze trzeba wierzyć w swoich. Lewandowski musi być królem strzelców na mundialu - dodaje, a redakcja gazety podsumowuje wpadkę pań takim oto złośliwym komentarzem: "Oto, co robi z ludzi nadzieja w polskich piłkarzy".

KŻ/AOS