Młynarska ostro do Wojewódzkiego. On zaprasza celebrytów, a ona poważnych gości?!
Pomimo fatalnego przyjęcia programu "Świat się kreci" przez widzów Jedynki, magazyn powoli, ale systematycznie, poprawia wyniki oglądalności. Ostatnio padł nawet rekord, nadawany na żywo magazyn zgromadził 2 mln widzów. Dla jego prowadzącej, Agaty Młynarskiej to ogromny sukces, którego nie przyćmi nawet najbardziej zjadliwa krytyka. A ta padła niedawno z ust chociażby Kuby Wojewódzkiego. Dziennikarka TVP nie pozostała jednak dłużna showmanowi.
Młynarska
Pomimo fatalnego przyjęcia programu "Świat się kręci" przez widzów Jedynki, magazyn powoli, ale systematycznie, poprawia wyniki oglądalności. Ostatnio padł nawet rekord, nadawany na żywo magazyn zgromadził 2 mln widzów. Dla jego prowadzącej, Agaty Młynarskiej to ogromny sukces, którego nie przyćmi nawet najbardziej zjadliwa krytyka. A ta padła niedawno z ust chociażby Kuby Wojewódzkiego.
Dziennikarka TVP nie pozostała jednak dłużna showmanowi. W najnowszym wywiadzie wytknęła mu, że nie zaprasza do swojego talk show żadnych poważnych gości, a jedynie ludzi, "którzy prężą się przed kamerą i wsiadają na byka".
Czy Młynarska słusznie pokazała wyższość nad kolegą z TVN?
KŻ/AOS
Program Młynarskiej to nie "Ranczo"
Jakiś czas temu Kuba Wojewódzki wyszydził na łamach "Polityki" Różę Gali dla Agaty Młynarskiej przyznaną w kategorii media. Dziennikarz TVN nazwał to wyróżnienie świętowaniem porażki, odnosząc się do słabej oglądalności magazynu "Świat się kręci". Pytana o tego typu krytykę Młynarska wyznała w internetowym wywiadzie, że jej program nie powinien być oceniany według tych samych kryteriów co inne telewizyjne hity.
"Proszę pamiętać, że to program edukacyjny, misyjny. Nie może być porównywany z "X-Factor", "Mam talent" czy z serialem "Ranczo", a mam wrażenie, że niektórzy chcieli to ze sobą zestawić. Trzeba przykładać do każdego programu właściwą miarę" - czytamy na blogu uljaszowanie.pl.
Wygląda jednak na to, że to wcale nie oglądalność napawa ją dumą, a lista szanownych gości jej programu.
Młynarska dumna z gości swojego programu
"To codzienny talk-show w dużej, publicznej stacji, który gości przedstawicieli Teatru Telewizji, nauki, profesorów, wybitnych polityków. Mówimy w nim zarówno o poważnych sprawach, jak i lżejszych. Tworząc poważny, ambitny projekt wydawniczy nie liczymy, że przyciągnie on przed telewizory 10 milionów widzów. Złośliwi rozliczają nas jednak w taki sposób, jakbyśmy mieli osiągać takie wyniki"- wyjaśnia Młynarska i wyraźnie daje do zrozumienia, że Wojewódzki może jej tylko pozazdrościć takich zacnych gości.
"Te same osoby, które krytykują program, nigdy nie zaproszą do swoich projektów autora poważnej książki, tylko zaproszą ludzi, którzy prężą się przed kamerą i wsiadają na byka, wykonując takie, a nie inne ruchy. Ja startuję w zupełnie innej kategorii. Myślę, że uczciwość dziennikarska wymaga tego, by to podkreślić" - spuentowała gwiazda TVP. Trafnie?
KŻ/AOS