Młodzi widzowie rządzą "Must be the music" po raz kolejny wygrywa z "Tańcem z gwiazdami"
Wczorajszy pojedynek na telewizyjne show już po raz drugi należał do młodych ludzi. Absolutnym liderem w tym starciu okazał się znowu POLSAT - młodzi widzowie nie zawiedli i zadecydowali - muzyczne show Polsatu lepsze od nadawanego w tym samym czasie "Tańca z gwiazdami".
Drugi odcinek "Must be the music" oglądało wczoraj blisko 3,2 miliona widzów. Oznacza to, że w grupie komercyjnej 16-49 show Polsatu znów wygrało udziałem 26,65 % SHR z „Tańcem z gwiazdami”, który osiągnął wynik na poziomie 23,77 % SHR.
Także absolutnym liderem POLSAT okazał się w grupie młodych, w grupie 16-24. Show Polsatu zdeklasowało konkurencję w tej grupie uzyskując doskonały wynik 35,83 % SHR - pokonało nadawany w tym samym czasie "Taniec z gwiazdami" (osiągnął wynik na poziomie jedynie 19,95 % SHR), a także sobotni "Mam talent" ( 34,23% SHR).
W grupie 4+ Polsat zajął drugie miejsce - 20,60 % SHR, konkurencyjny TVN osiągnął wynik 26,44 % SHR.
W drugiej edycji "Must be the music" ponownie o sławę i pieniądze walczą najbardziej utalentowani muzycznie ludzie w Polsce. W jury niezmiennie zasiadła czwórka niezwykle surowych i wymagających jurorów: Kora, Elżbieta Zapendowska, Adam Sztaba i Wojtek Łozo Łozowski. Program prowadzi męsko - damski duet: Maciek Rock i Paulina Sykut.
W drugim odcinku, podobnie jak tydzień temu, nie zabrakło prawdziwych emocji. Muzyka, jaką prezentowali wczorajsi uczestnicy, była niezwykle różnorodna. I na równie różnym poziomie. Mogliśmy usłyszeć, m.in.: doskonałego brytyjskiego rocka - bezrobotny pan Roman zachwycił wykonaniem "All right now" legendarnej grupy Free, studentka medycyny oczarowała jurorów utworem Duffy - "Mercy", charyzmatyczny wokalista grupy o oryginalnej nazwie - Kamień, Kamień, Kamień - spodobał się wszystkim, oprócz Kory, z kolei pani Renata, która na casting do Warszawy przemierzyła blisko pół Polski, sprawiła, że cała czwórka jurorów była pod ogromnym wrażeniem - Adam Sztaba skomentował jej wystep słowami: - Poziom abstrakcji tego wykonu był tak niezwykły, że Picasso i Monty Python razem wzięci by po prostu nie wystarczyli, to było niebywałe...
Drugi odcinek udowodnił, że do programu "Must be the music" mogą zgłaszać się naprawdę różni wykonawcy, którzy prezentują każdy rodzaj muzyki - nastoletnia Natalia powaliła swoim wykonaniem surowe jury. Z jakim repertuarem? Zaskakującym, to na pewno. Ta skromna i lekko przerażona dziewczyna zaśpiewała jedną z arii operowych Pucciniego - "O mio babbino care". Jako jedyna dostała owacje na stojąco. Niesamowity okazał się też występ kapeli góralskiej Ino Ros - Janosik z Nowego Targu zachwycił wszystkich. Górale wykonali najpierw ludową przyśpiewkę "Mamko moja", a potem pod wpływem jurorów i zgromadzonej publiczności, na bis zagrali "Bo jo Cie kochom" De Press - Teatr Roma po ich występach oszalał.
Ale byli i tacy, którym nie udało się przekonać do siebie jurorów. Z pewnością należeli do nich młodzi członkowie duetu Microlovers, którzy wykonali jeden z przebojów Ich Troje, czy uczestniczka, która zaśpiewała popularny "Simply the best" Tiny Turner. Z kolei Iryna, studentka prawa ze Lwowa, po swoim występie najpierw dostała 3 razy NIE i jedno TAK od Adama Sztaby, ale ostatecznie skończyło się na 3 TAK i jednym twardym NIE od Elżbiety Zapendowskiej. Byli przedstawiciele disco-polo, a także amatorzy irlandzkiego folku.
„Must be the music” to jedyne takie muzyczne talent show, w którym już po raz drugi mamy okazję oglądać najbardziej utalentowanych muzycznie ludzi w Polsce w starciu z niezwykle surowym i nieprzewidywalnym jury. Na ośmiu precastingach w ośmiu miastach Polski, przez które przewinęło się kilka tys. ludzi, producenci wybrali 130 najlepszych. To właśnie oni wystąpią przed groźnym obliczem jury w pięciu castingowych odcinkach programu. Spośród wszystkich uczestników, którzy otrzymali na etapie castingowym 3 razy TAK i 4 razy TAK, do półfinałów decyzją jury zakwalifikuje się 32 uczestników. W półfinałach jurorzy nadal będą oceniać wykonawców, ale ostateczną decyzję, kto wystąpi w finale podejmą już widzowie w głosowaniu SMS-owym. Uczestnicy staną się również popularni w Internecie, a to dzięki najpopularniejszemu na świecie portalowi społecznościowemu - Facebook, na którym będzie można obejrzeć wszystkie wykonywane w programie
piosenki. Nagrodą główną dla zwycięzcy będzie 100 tys. złotych i występ na Sylwestrowej Mocy Przebojów 2011.
* W tym temacie: "Top model": Weronika Lewicka nie dała rady?*
Zobacz także:
[
Jurorka znowu pokazala za dużo! Czy to jest jeszcze sexy?! ]( http://teleshow.pl/gid,13387625,img,13387656,kat,,sid,144,title,Najwiekszy-wygrany-Bitwy-na-glosy-biust-Wegorzewskiej,galeria.html )
[
Tancerki „Tańca z gwiazdami” mówią całą prawdę o programie ]( http://teleshow.pl/gid,13400409,img,13400439,kat,,title,Tancerki-Tanca-z-gwiazdami-mowia-cala-prawde,galeria.html )
[
Takiej jej nie znacie!Czy Kożuchowska wolałaby ukryć te zdjęcia? ]( http://teleshow.wp.pl/malgorzata-kozuchowska-takiej-jej-nie-znacie-6026604057236609g )
[
Bohaterowie „I kto to mówi” 20 lat później ]( http://film.wp.pl/zobacz-jak-sie-zmienili-bohaterowie-komedii-i-kto-to-mowi-6025275548005505g )
